GospodarkaMediaPolitykaŚwiat

Joe Biden załamany sytuacją w Afganistanie? Nie był gotowy na kryzys

Wycofanie się wojsk amerykańskich z Afganistanu jest krytykowane zarówno przez przeciwników, jak i zwolenników prezydenta Joe Bidena. Na wierzch wychodzą różne problemy oraz błędy strategiczne, które podważają przywództwo demokraty. Wiele również wskazuje na to, że przez jego decyzje i braku wyobraźni doszło w ostatecznym rozrachunku do ostatniego zamachu, w którym zginęli amerykańscy żołnierze i dziesiątki cywilów.

Joe Biden traci na znaczeniu? Jego prezydentura chwieje się w posadach

O problemach prezydenta Joe Bidena i największym kryzysie jego prezydentury piszę m.in. brytyjski dziennik The Times. Dziennik podkreśla, że przez brak jasnej strategii i planów ewakuacji, siły zachodnie poniosły zaskakującą, historyczną klęskę.

I według ekspertów winę ponosi za to Joe Biden, który miał możliwość zakwestionowania podpisanego przez Donalda Trumpa porozumienia z Talibami. Lub — co najważniejsze — przeniesienia decyzji o zakończeniu misji w czasie, aby lepiej przygotować siły obronne Afganistanu i sojuszników.

Były afgański minister pracuje jako dostawca pizzy w Niemczech

O złej sytuacji samego Demokraty świadczy ostatnia konferencja prasowa, na której Biden nie krył swojego złego stanu psychicznego. Kiedy dziennikarz Peter Doocy z Fox News, zapytał go o to czy ponosi odpowiedzialność za ostatnią tragedię w Kabulu, prezydent odpowiedział:

Ponoszę odpowiedzialność zasadniczo za wszystko, co zdarzyło się ostatnio.

Biden w pewnym momencie odpowiedział zirytowany:

Chciałbym, żeby pewnego dnia pan to przyznał, bo wie Pan równie dobrze jak ja, że to poprzedni prezydent zawarł umowę z talibami. To on chciał wyprowadzić wszystkie amerykańskie wojska z Afganistanu do 1 maja bieżącego roku. W zamian za to umowa została zawarta – to było zaledwie rok wcześniej. W zamian za to zobowiązanie talibowie mieli nadal atakować innych, ale nie zaatakują żadnych sił amerykańskich. Pamięta to Pan? Mówię poważnie. Zadaję Panu pytanie.

Kiedy jednak dziennikarz Fox News starał się odpowiedzieć na zadane pytanie, 78-letni prezydent oparł swoją głowę na teczce, którą wcześniej bez przerwy przytrzymywał. Polityk przerwał reporterowi, twierdząc, że w końcu dopełnił umowy podpisanej przez Trumpa, dzięki czemu do tej pory żaden z Amerykanów nie był zaatakowany.

Kongres zatwierdził plan budżetu Bidena o wartości 3,5 biliona dolarów

Joe Biden krytykowany nawet przez przychylne wcześniej media

The Times jednak uważa, że strategia prezydenta była nie tylko nieaprobowana przez doradców, ale także była krytykowana przez jego głównych dowódców. Z tego powodu Joe Biden może mieć problemy nawet we własnym obozie. Według brytyjskich dziennikarzy:

Bezpośrednią konsekwencją ataku będzie wywarcie dalszej presji politycznej na Joe Bidenie. Osąd prezydenta USA jest już pod ostrzałem za to, że zarządził on szybkie wycofanie się, aby dotrzymać swojego sztucznego terminu. Wbrew radom wojskowych i bez konsultacji z sojusznikami. Głupotę tej decyzji obnażyła szybkość i skala upadku byłego rządu afgańskiego, gdy tylko wycofano wsparcie USA.

Krytyka prezydenta nadeszła również ze strony najbliższych sojuszników. Jego słabość i krótkowzroczność, która ostatecznie zdestabilizowała bliski wschód, będzie największym problemem jego prezydentury.

Tragiczny zamach w Kabulu zachwiał rządem w USA i wpłynął na wzrost negatywnych opinii w całym parlamencie. W czwartkowym ataku zginęło co najmniej 169 cywilów oraz 13 żołnierzy amerykańskich.

Źródło: Onet.pl

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close