Ochrona środowiskaPaństwoPolskaWarszawa

Jest kara dla Warszawy za nielegalny zrzut ścieków do Wisły

Ponad 10,5 miliona złotych wyniosła opłata podwyższona, którą Wody Polskie nałożyły na stołeczne MPWiK za nielegalny zrzut ścieków do Wisły po awarii układu przesyłowego. Koszty musi ponieść MPWiK i nie mogą być one w żaden sposób przerzucone na mieszkańców.

Państwowe Gospodarstwo Wodne “Wody Polskie” informację o podwyższonej opłacie dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie wystawiły w czwartek. To pokłosie zrzutu ścieków do Wisły po awarii układu przesyłającego nieczystości do oczyszczalni “Czajka”, do której doszło w zeszłym roku.

Kwota, jaką Wody Polskie naliczyły na MPWiK, wynosi 10 501 540 złotych. 

W ocenie Wód Polskich oraz organów ochrony środowiska wystąpił zrzut nieoczyszczonych ścieków do rzeki Wisły bez wymaganego pozwolenia wodnoprawnego. MPWiK przysługuje prawo do wniesienia reklamacji w terminie 14 dni – podano w komunikacie.

Wody Polskie zaznaczyły również, że “koszty opłaty podwyższonej musi ponieść MPWiK i nie mogą być one w żaden sposób przerzucone na mieszkańców“. Czyli nie mogą być doliczane do rachunków za wodę i ścieki.

MPWiK zrzut ścieków rozpoczęło 28 sierpnia 2019 roku, kiedy awarii uległ drugi rurociąg układu przesyłowego. Dzień wcześniej zepsuł się pierwszy. Do rzeki trafiało 3 tysiące litrów nieczystości na sekundę.

W reakcji na awarię premier podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, którym ścieki płynęły do oczyszczalni od 9 września. 14 września bypass osiągnął stuprocentową wydajność. W czasie, gdy działał tymczasowy rurociąg, na zlecenie MPWiK naprawiono kolektory. Od 16 listopada ścieki do “Czajki” znów płyną w układzie przesyłowym pod dnem rzeki.

MPWiK wskazuje, że “ilość wprowadzonych do Wisły ścieków stanowiła około 1 procent całkowitego przepływu wody w rzece“. “Prowadzony monitoring wskazał także, że zrzut ścieków powodował jedynie lokalne i przejściowe pogorszenie jakości wody”

Źródło: bankier.pl

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close