Biznesowi celebryciKultura i sztukaMarketingMediaPaństwoPolitykaPolska

Radny Adam Nalewajk spalił szalik Lecha Poznań, bo “woli być kibolem”

Radny Pułtuska Adam Nalewajk spalił szalik Lecha Poznań, aby ochronić “honor kibica”. Wszystko dlatego, że ktoś włamał mu się na konto i napisał “J..ać Legię!”. Lokalny polityk nie mógł znieść tej zniewagi, więc zrobił to, co do niego “należało”. Problem w tym, że spotkała go z tego powodu krytyka w całym środowisku.

Lokalna gazeta z Pułtuska udostępniła dość niecodzienną sytuację, w której radny PSL Adam Nalewajk spalił szalik Lecha Poznań. Musiała interweniować policja, która spisała miłośnika piłki nożne. Okazuje się, że mężczyzna jest wiernym kibicem Legii Warszawa i musiał w ten sposób “odzyskać honor”. Jak informuje lokalna gazeta o “polityku” stało się głośno, ponieważ z jego konta wypłynęła wiadomość, że należy “je**ać Legię”.

Poznań: Muzyk odmówił zagrania w klubie gejowskim, bo “zabronił Jezus”

Sam Nalewajk się od niej odciął, stwierdził nawet, że zrobił to “kolega”, kiedy sam wyszedł z pokoju. Do zdarzenia miało dojść na wyjeździe do Mielna, kiedy zostawił otwartego laptopa.

A że jest wiernym kibicem, to musiał pokazać, że jednak nie zdradził swoich “barw”. Jak sam stwierdził:

[…] Honor kibica jest najważniejszy. Wolę być wiernym kibicem Legii, niż radnym”.

Następnie napisał oświadczenie, w którym zapewnił, że:

Na 99% w 2023 nie będę kandydował na radnego.Nie miałbym szans po moich wybrykach i nie chce psuć opinii PSL.A poza tym mam dość komentarzy na mòj temat.

Źródło: Adam Nalewajk FB

Radny zapewnił również, że jest dumny ze swojego postępowania, choć dla zdecydowanej większości będzie to patologia. Co ciekawe, sam Adam Nalewajk jest także strongmanem, a także wystąpił w “Barwach Szczęścia” oraz filmie Bad Boy Patryka Vegi.

Teraz jednak swoim zachowaniem podpadł nie tylko kibicom Lecha Poznań, ale samym wyborcom. Sam stwierdził przy tym, że nie ma zamiaru kandydować w żadnych wyborach. Pozdrowił również kibicom Legii oraz zadeklarował, w której restauracji najlepiej lubi przebywać.

Po krytyce w mediach społecznościowych “kibic” skasował swój post. Ale wiadomo – w internecie nic nie ginie.

Źródło: Weszło.com

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close