GastronomiaPaństwoPolitykaPolskaPrawoZdrowie i medycyna

Premier złamał obostrzenia? Rzecznik rządu: Nie miał świadomości, przepraszamy

Rzecznik rządu tłumaczy Morawieckiego

Parę dni temu Mateusz Morawiecki odwiedził jedną z gliwickich restauracji. Wizytą pochwalił się na swoim Twitterze, bowiem według premiera, knajpa skorzystała z rządowej pomocy.

Dzięki Tarczy możemy tutaj siedzieć i patrzeć spokojnie w przyszłość – usłyszałem od właścicieli restauracji. Gastronomia to ważna dziedzina gospodarki i infrastuktura społeczna, wzmacniająca więzi między ludźmi. Korzystajcie ze swoich ulubionych, lokalnych restauracji.

Wizyta nie spotkała się jednak z pozytywnym odbiorem internautów. Morawiecki siedział bowiem przy jednym stoliku z trzema innymi osobami, między innymi szefami knajpy i rządowym współpracownikiem. To wzbudziło wątpliwość o naruszenie zasad, które Ministerstwo Rozwoju narzuciło restauracjom.

Przypomnijmy, że zgodnie z rządowymi wytycznymi, przy jednym stoliku może przebywać tylko rodzina lub osoby pozostające we wspólnym gospodarstwie domowym. W innym przypadku przy stoliku powinny siedzieć pojedyncze osoby, chyba, że odległości między nimi wynoszą min 1,5 metra i nie siedzą oni naprzeciw siebie.

 

Do sprawy odniósł się sam premier, który stwierdził, że obowiązujące obostrzenia dla gastronomii to tylko “zalecenia” a nie zakazy.

Co do reżimów sanitarnych, to tak jak wcześniej było wyjaśniane przez odpowiednie służby, te pewne odległości są zalecane, ale nie są nakazywane i w taki sposób do tego podeszliśmy.

 

Okazuje się, że premier Morawiecki jednak nie miał racji i ogłoszone przez niego “zalecenia” są obowiązkowe. Za premiera wytłumaczył się rzecznik rządu Piotr Müller, który stwierdził na antenie TVN24, że premier został “źle poinformowany”.

Na Rządowym Zespole Zarządzania Kryzysowego, gdy była omawiana sytuacja związana z gastronomią, z zaleceniami, które miały być tam realizowane, była decyzja o tym, aby to zalecenie dotyczące osób, które mogą siedzieć przy stoliku, miało charakter miękki. Ostatecznie zostało wydane przez GIS w formie zalecenia obowiązującego. Premier został przez swoje zaplecze, i chciałem za to przeprosić, źle poinformowany.

Słowa rzecznika spotkały się z krytyką opozycji i internautów.

Premier Morawiecki nie wypowiedział się jeszcze w sprawie swojej “pomyłki”.

Źródło: Twitter, TVN24

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close