GospodarkaPaństwoPolskaPrzemysłRynek pracyZdrowie i medycyna

W polskim przemyśle lepiej, ale wciąż bez szału

Czerwiec był kolejnym miesiącem spadku aktywności ekonomicznej w polskim sektorze wytwórczym. Aczkolwiek tempo tego spadku było zauważalnie słabsze niż w poprzednich trzech miesiącach.

Polski przemysł – zresztą tak samo jak europejski – wciąż nie może się otrząsnąć po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa. W czerwcu koniunktura w sektorze wytwórczym wciąż była recesyjna. Wskaźnik PMI osiągnął wartość 47,2 punktu, czyli pozostał poniżej neutralnego progu 50 punktów.

Odczyty poniżej 50 punktów sygnalizują spadek aktywności ekonomicznej w badanym sektorze. Rosnące wskazania niższe od 50 punktów sygnalizują jedynie, że regres ten jest coraz wolniejszy.

Niemniej jednak jest to wynik aż o 6,6 punktu wyższy niż w maju oraz rezultat istotnie wyższy od oczekiwanych przez ekonomistów 46,5 punktu. To także odczyt wyraźnie lepszy od wskazań za marzec, kwiecień i maj, gdy polski PMI notował rekordowo niskie wartości. Był to także drugi (po majowym skoku o 8,7 punktu) miesięczny wzrost tego wskaźnika.

Wskaźniki produkcji i nowych zamówień gwałtownie wzrosły, osiągając poziom sprzed kryzysu (…) mimo to pozostały poniżej neutralnego progu 50 punktów. Tempo spadku zatrudnienia, zaległości oraz aktywności zakupowej wyhamowało, a polscy producenci byli bardziej optymistyczni odnośnie przyszłej 12-miesięcznej produkcji – czytamy w najnowszym raporcie firmy IHS Markit.

Odmrażanie gospodarki w Polsce

Od kwietnia w Polsce trwa znoszenie zakazów, które w marcu sparaliżowały gospodarkę. Podobny trend obserwujemy w Europie, dokąd trafia zdecydowana większość polskiego eksportu. Jednakże w czerwcu popyt na wyroby polskiego przemysłu wciąż był słaby – malała ilość nowych zamówień, a bieżąca produkcja spadła dwudziesty miesiąc z rzędu. Firmy w dalszym ciągu redukowały zatrudnienie, dostosowując się do mniejszego napływu zleceń.

W czerwcu, choć polski PMI znów poszedł w górę zbliżając się do neutralnego progu 50, warunki gospodarcze w sektorze wytwórczym, mimo rozluźnienia obostrzeń, były wciąż słabe. Może dziwić fakt, że główny wskaźnik nie zarejestrował pozytywnej wartości po załamaniu koniunktury spowodowanej pandemią – skomentował wyniki czerwcowego badania Trevor Balchin, ekonomista IHS Markit.

Dane do czerwcowego badania zebrano w dniach 12-24 czerwca 2020 roku. Wskaźnik PMI oparty jest o wyniki ankiety przeprowadzonej wśród kadry kierowniczej w przeszło 200 firmach produkcyjnych. Grupa respondentów ustalana jest w oparciu o udział branży w PKB i poziom zatrudnienia. Odpowiedzi uzyskane podczas badania odzwierciedlają zmiany w bieżącym miesiącu w porównaniu z miesiącem poprzednim, opierając się na danych zebranych w połowie miesiąca. Dla każdego wskaźnika raport podaje procent respondentów udzielających każdą odpowiedź, różnicę netto pomiędzy ilością odpowiedzi wyższy/lepszy, a odpowiedzi niższy/gorszy oraz wskaźnik „dyfuzji”. Wskaźnik jest sumą pozytywnych odpowiedzi plus połową odpowiedzi, które są „takie same”.

Źródło: bankier.pl

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close