Akcje Evergrande spadają o 14% po wznowieniu handlu w Hongkongu

Akcje Evergrande znowu spadły

Akcje Evergrande spadły w czwartek w Hongkongu aż o 14%, po wznowieniu handlu po 17-dniowym wstrzymaniu. Ogromnie zadłużony chiński gigant nieruchomości wstrzymał obrót swoimi akcjami przed ogłoszeniem. Raporty podają, że firma zajmująca się nieruchomościami Hopson Development miała kupić 51% udziałów w swoim dziale usług związanych z nieruchomościami. W środę Evergrande powiedział, że umowa o wartości 2,6 miliarda dolarów przepadła, ponieważ nie byli w stanie uzgodnić warunków umowy.

Hopson Development to kolejna chińska firma zajmująca się nieruchomościami, która jest winna pieniądze Evergrande, a niektórzy analitycy uważali, że ta potencjalna transakcja była sposobem na umorzenie długu przez firmę.Hopson powiedział w środę, że Evergrande poinformowało, że umowa została rozwiązana 13 października i że teraz bada inne dostępne opcje, aby chronić swoje interesy.

Kryzys w Evergrande wywołał obawy, że jego potencjalny upadek może wywołać falę uderzeniową na światowych rynkach. Inwestorzy obawiają się o ponad 300 miliardów dolarów długu. Całkowite zobowiązania firmy wynoszą około 2% produktu krajowego brutto Chin. Kryzys w Evergrande rozpoczął się w zeszłym roku, kiedy Pekin, zaniepokojony rosnącym zadłużeniem w sektorze nieruchomości, wprowadził nowe zasady kontroli kwot należnych od dużych deweloperów. Firma napotkała wtedy początkową przeszkodę, aby spłacić odsetki od swoich długów. Teraz sprawy potoczyły się od złego do najgorszego.

Jej cena akcji spadła o 85%, a obligacje zostały obniżone przez światowe agencje ratingowe. Prezes i założyciel Evergrande, Hui Ka Yan, mówi, że plan polega na próbie zabezpieczenia przedłużenia długów i „innych alternatywnych porozumień” z wierzycielami. Dodał jednak, że “nie ma gwarancji, że grupa będzie w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań finansowych”.

W ostatnich tygodniach zadłużony gigant nieruchomości podobno dwukrotnie nie spłacił odsetek dla zagranicznych inwestorów. Według firmy badawczej REDD, w czwartek otrzymał trzymiesięczne przedłużenie innego zadłużenia po wyrażeniu zgody na dodatkowe zabezpieczenie. Niektórzy uważają, że Pekin wkroczy, aby zmusić Evergrande do szybszej sprzedaży aktywów, podczas gdy firma się restrukturyzuje, a inwestorzy – zwłaszcza poza Chinami – mogą stracić pieniądze.

Chiny nakazały zwiększenie wydobycia węgla, bo brakuje prądu

Jakie skutki miałby upadek Evergrande?

Istnieje kilka powodów, dla których problemy Evergrande są poważne. Po pierwsze, wiele osób kupiło nieruchomości od firmy jeszcze przed rozpoczęciem prac budowlanych. Wpłacili depozyty i mogą potencjalnie stracić te pieniądze, jeśli firma zbankrutuje. Są też firmy, które prowadzą interesy z Evergrande. Firmy, w tym firmy budowlane i projektowe oraz dostawcy materiałów, są zagrożone poniesieniem dużych strat, które mogą doprowadzić do bankructwa. Trzeci problem to potencjalny wpływ na chiński system finansowy.

Skutki finansowe będą dalekosiężne. Evergrande podobno jest winne pieniądze około 171 bankom krajowym i 121 innym firmom finansowym.

– powiedział BBC Mattie Bekink z Economist Intelligence Unit (EIU).

Jeśli Evergrande nie wywiąże się z płatności, banki i inni pożyczkodawcy mogą być zmuszeni do udzielania mniejszych pożyczek. Może to prowadzić do tak zwanego kryzysu kredytowego, gdy firmy mają trudności z pożyczaniem pieniędzy po przystępnych cenach.

Kryzys kredytowy byłby bardzo złą wiadomością dla drugiej co do wielkości gospodarki świata, ponieważ firmom, które nie mogą pożyczać, trudno jest się rozwijać, a w niektórych przypadkach nie są w stanie kontynuować działalności. Może to również zdenerwować inwestorów zagranicznych, którzy mogą postrzegać Chiny jako mniej atrakcyjne miejsce lokowania swoich pieniędzy.

Bardzo poważne potencjalne skutki upadku tak mocno zadłużonej firmy skłoniły niektórych analityków do zasugerowania, że ​​Pekin może wkroczyć, aby ją uratować. Mattie Bekink z EIU uważa, że ,,zamiast ryzykować zakłócenia łańcuchów dostaw i rozwścieczenie właścicieli domów, rząd prawdopodobnie znajdzie sposób, aby zapewnić przetrwanie podstawowej działalności Evergrande”.

Inni jednak nie są pewni. W poście na chińskiej aplikacji WeChat, wpływowy redaktor naczelny wspieranej przez państwo gazety Global Times, Hu Xijin, powiedział, że Evergrande nie powinno polegać na rządowym dofinansowaniu, a zamiast tego samo musi się ratować. Jest to również zgodne z dążeniem Pekinu do ograniczenia zadłużenia przedsiębiorstw, co oznacza, że ​​tak głośny pakiet ratunkowy może być postrzegany jako zły przykład.

Uważa się, że chińscy deweloperzy są winni ponad 5 bilionów dolarów. To ogromny dług dla drugiej co do wielkości gospodarki świata, która już zmaga się z innymi problemami, takimi jak kryzys energetyczny i gwałtownie rosnące koszty surowców.

Źródło: BBC