GospodarkaPaństwoPolitykaPolskaŚwiatTransport

LOT złożył wniosek o 4,5 miliardy złotych pomocy publicznej, bo nie radzi sobie z kryzysem

LOT nieprzygotowany na kryzys

Polskie Linie Lotnicze LOT ogłosiły w tym tygodniu rekordową liczbę ponad 10 milionów przewiezionych pasażerów i zysk EBIT na poziomie 91,9 mln zł. Niestety, to dane za rok 2019, a pandemia koronawirusa i lockdown sprawiły, że o takich wynikach w tym roku spółka może zapomnieć. Zdaniem ekspertów, ubiegłoroczne wyniki dają obraz tego, w jakim stanie COVID-19 zastał narodowego przewoźnika, który nie był w ogóle przygotowany na kryzys.

Według ekspertów, w ostatnich latach narodowy przewoźnik postawił na strategię wzrostu zamiast zadbać o większą rentowność. Przypomnijmy, że LOT ogłosił wzrost przychodów ze sprzedaży do niemal 7,37 mld zł i zysk na działalności podstawowej w wysokości 113,9 mln zł. Zysk na działalności operacyjnej przed amortyzacją wyniósł 142,6 mln zł, a zysk operacyjny (EBIT) to 91,9 mln zł. W ujęciu rocznym przychody ze sprzedaży PLL LOT wzrosły o 19,03% i stanowiły 97% wszystkich przychodów spółki w ubiegłym roku.

I rzeczywiście w ostatnich latach PLL LOT podkreślały, jak dynamicznie się rozwijają. Strategię rentownego wzrostu wdrożono w 2016 roku na cztery lata. Od tamtej pory do 2019 r. liczba połączeń w siatce narodowego przewoźnika wzrosła trzykrotnie. W 2015 roku LOT przewiózł 4,3 mln pasażerów, a w 2019 r. – ponad 10 mln. Narodowy przewoźnik zaczął też rozwijać drugi hub w Budapeszcie, kupił udziały w estońskich liniach Nordica, a jako część Polskiej Grupy Lotniczej podpisał list intencyjny na zakup niemieckich linii lotniczych Condor.

W pewnym sensie LOT ma pecha, bo gdyby kryzys przyszedł za 2-3 lata, miałby znacznie solidniejsze fundamenty biznesowe i większe zapasy. To jednak nie zwalnia z odpowiedzialności za brak myślenia o tym, że kryzys może przyjść nagle i zaburzyć ciągły wzrost.

– komentuje Dominik Sipiński, analityk lotniczy firmy ch-aviation i “Polityki Insight”.

LOT prosi o gigantyczny pieniądze

Przez kryzys pandemiczny narodowy przewoźnik musiał złożyć wniosek o nawet 1 mld euro pomocy publicznej od państwa, czyli równowartość blisko 4,5 mld zł. Kwota ta stanowi około 60% ubiegłorocznych przychodów spółki. LOT zakłada, że bez dodatkowego wsparcia finansowego od państwa, na koniec 2020 r. ujemny stan gotówki w kasie LOT-u wyniesie 250 mln zł.

Prośba o gigantyczną, bo najwyższą w przeliczeniu na pasażera w Europie, pomoc publiczną wskazuje, że LOT nie był przygotowany na kryzys. Linie lotnicze, które teoretycznie były mniej rozwojowe, zwróciły się o wsparcie niższe niż to, które zapowiada LOT.

– dodaje Dominik Sipiński.

Zgodę na rządowe wsparcie finansowe dla LOT-u będzie musiała wyrazić Komisja Europejska. Narodowego przewoźnika wciąż obowiązuje bowiem 10-letni zakaz korzystania z pomocy publicznej po tym, jak został dofinansowany przez państwo w 2014 roku. Eksperci zauważają jednak, że w obliczu kryzysu pandemicznego, Bruksela raczej powinna się zgodzić na dofinansowanie narodowego przewoźnika.

Ta kwota jest absolutnie w zasięgu możliwości państwa. Gdy przyglądamy się wynikom finansowym LOT-u za 2019 rok, możemy stwierdzić, że nie mamy do czynienia z pokrywaniem pod pretekstem COVID-19 błędów wynikających z polityki zarządczej. Firma była na dobrym kursie, a kryzys to okoliczność absolutnie obiektywna. Te pieniądze się LOT-owi należą.

– uważa Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, w rozmowie z Business Insider Polska.

Związek Regionalnych Portów Lotniczych prognozuje, że 13 lotnisk regionalnych w Polsce obsłuży o około 65% mniej pasażerów niż rok wcześniej. Bruksela dała już zielone światło na wart 142 mln zł pakiet pomocowy właśnie dla lotnisk regionalnych na pokrycie strat wywołanych zakazami w ruchu lotniczym od 15 marca do 30 czerwca br.

Skoro lotniska otrzymają pieniądze za to, że były zamknięte wskutek decyzji rządu, to LOT tak samo powinien. To nie tyle pomoc, co forma odszkodowania.

– dodaje Furgalski.

Źródło: Business Insider

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close