Technologie

Rząd wydał 5 mln na aplikację STOP COVID. Prawie nikt z niej nie korzysta

Aplikacja STOP COVID – ProteGO Safe miała na celu wsparcie rządu w walce z koronawirusem. Program ma na celu informowanie użytkowników o potencjalnym zagrożeniu zakażenia koronawirusem.

Aplikacja STOP COVID daje użytkownikowi szereg możliwości, o których wspomniał portal Wprost. Przede wszystkim poinformuje nas, gdy inny użytkownik programu, z którym mieliśmy kontakt zachoruje. Ponadto w aplikacji możemy prowadzić dziennik zdrowia – zapisywać, jak czuliśmy się danego dnia. Program może przeanalizować test, który wypełnił użytkownik i na podstawie wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego oceni, do jakiej grupy ryzyka się kwalifikujemy. Ponadto zostaną nam zarekomendowane rozwiązania, dowiemy się też, gdzie w razie czego szukać pomocy.

STOP COVID – bez dużej liczby użytkowników ani rusz

Problem polega na tym, że aplikacja działa najlepiej w momencie, gdy korzysta z niej dużo osób. Wówczas faktycznie możemy bazować na informacjach w niej zawartych. Jak się jednak okazuje, niewiele osób zdecydowało się na otrzymywanie powiadomień odnośnie osób z grupy ryzyka, z którymi mieliśmy kontakt.

Od 31 lipca do 14 października powiadomienia uruchomiło 72 użytkowników aplikacji, co wygenerowało kilkaset powiadomień. Z niezależnych od nas przyczyn nie mamy danych od 9 czerwca do 31 lipca. W ostatnich dniach rośnie liczba użytkowników korzystających z systemu powiadamiania, a co za tym idzie także liczba powiadomień – poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji.

Jednak gdy liczby te nagłośnił Business Insider, wówczas resort oświadczył, że liczba osób, która uruchomiło powiadomienia wzrosła.

Do 27 października powiadomienia uruchomiło 137 osób i liczba zainteresowanych aplikacją z każdym dniem rośnie – oświadczył resort.

5 milionów na STOP COVID wyrzucone w błoto?

Sens tworzenia tak kosztownej aplikacji od samego początku budził spore kontrowersje. Głos w sprawie zabrał między innymi Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej.

Zapytaliśmy z Michałem Szczerbą o aplikację Stop COViD ProteGO Safe (koszty ponad 5 mln zł!). Od 31 lipca do 14 października powiadomienia uruchomiło 72 użytkowników aplikacji! Ministerstwo Cyfryzacji nie ma danych z okresu 9 czerwiec- 31 lipca. Pieniądze wyrzucone w błoto! – napisał polityk na Twitterze.

Warto nadmienić, że lwią część kosztów aplikacji pochłonęły… działania promocyjne. Aż trzy miliony złotych wydano na kampanię, która miała zachęcić Polaków do instalacji programu. Zamierzonego efektu najwyraźniej nie osiągnięto.

Źródło: Wprost, Business Insider, Twitter

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close