GospodarkaHandelInwestycjePaństwoPolitykaPrawoŚwiatTechnologie

Salwador zakceptował Bitcoin jako prawny środek płatniczy

Salwador zaakceptował Bitcoin

Salwador stał się pierwszym krajem, który zaakceptował Bitcoin jako prawny środek płatniczy, co skłoniło naród i świat do debaty nad możliwościami i niebezpieczeństwami kryptowaluty. Od dziś firmy będą zobowiązane, w miarę możliwości, do akceptowania kontrowersyjnych monet cyfrowych jako płatności.

Oczekuje się, że miliony ludzi pobiorą nową rządową aplikację cyfrowego portfela, która każdemu obywatelowi rozdaje 30 dolarów w Bitcoinach. Fani Bitcoina na całym świecie kupują cyfrowe monety o wartości 30 dolarów, aby pokazać wsparcie i pomóc zwiększyć wartość niestabilnej waluty. W całym kraju instalowanych jest ponad 200 nowych bankomatów, aby umożliwić wymianę dolarów na Bitcoin.

Wiele rządów na całym świecie, takich jak Chiny, idzie w przeciwnym kierunku i próbuje ograniczyć przyjmowanie kryptowalut za pomocą zwiększonych przepisów. Jednak były mieszkaniec Salwadoru, a teraz entuzjasta Bitcoina z siedzibą w USA, Gerson Martinez, uważa, że ​​Salwador nie będzie ostatnim krajem, który zaadoptuje Bitcoin.

Trudno opisać nadzieję i radość, które sprawiają, że czuję, że nasz kraj jest pierwszym domino, które upadnie w tej nieuniknionej transformacji. Co za czas na bycie Salwadorczykiem.

– powiedział.

Jacek Kurski tak polukrował TVP, że telewidzów aż zemdliło

Salwador i niepewność wobec Bitcoina

Salwador przedstawił ten środek jako sposób na pobudzenie rozwoju gospodarczego i zatrudnienia. Sondaże sugerują jednak, że Salwadorczycy nie są przygotowani na ten ruch, a Bank Światowy ostrzega przed jego przyjęciem. Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Środkowoamerykański (UCA) wykazało, że tylko 4,8% z 1281 Salwadorczyków, którzy wzięli udział w badaniu, rozumiało, czym w ogóle jest Bitcoin i jak go używać. Ponad 68% ankietowanych stwierdziło, że nie zgadza się na używanie kryptowaluty jako prawnego środka płatniczego. Niedawne protesty w stolicy, San Salwador, pokazały brak zaufania wśród obywateli, którzy uważają, że środek odwraca uwagę od kontrowersyjnych decyzji rządu.

Ponad dwa miliony salwadorskich pracowników w innych krajach wysyła pieniądze do swoich rodzin w domu. Przekazy pieniężne stanowią około 20% PKB kraju. Zwolennicy tego ruchu zasugerowali, że użycie Bitcoina może sprawić, że wysyłanie pieniędzy do domu będzie tańsze. Jednak inni twierdzą inaczej.

Niedawny artykuł akademicki pokazał, że koszty wymiany mogą w rzeczywistości być jeszcze wyższe. Jest to również obowiązek, nakładany na małe firmy wbrew ich woli. Według badania Izby Handlowej 82,5% respondentów nie chce otrzymywać przelewów w Bitcoinie, głównie dlatego, że jego cena jest tak zmienna i nieprzewidywalna.

– ostrzegł kryptoanalityk Glen Goodman.

To nie jest dobry pomysł?

Neil Wilson, główny analityk rynku w Markets.com, mówi, że najbiedniejsi w kraju będą prawdopodobnie najmniej skorzystać na wprowadzeniu Bitcoina.

Salwador jest malutki pod względem ekonomicznym. Wygląda to na nic innego jak szukanie uwagi przez autokratyczny reżim. Bitcoin jest z natury zły jako środek płatniczy, ponieważ jest dość kosztowny w przypadku małych transakcji.

– powiedział.

Bitcoin, wirtualny zasób bez bezpośredniego związku z realną gospodarką, przez lata doświadczał dużych wahań wartości. W maju jego wartość gwałtownie spadła po represjach w Chinach i decyzji szefa Tesli Elona Muska o nieprzyjmowaniu kryptowaluty jako zapłaty. Jednak od tego czasu Bitocin odzyskał poziom powyżej 50 000 dolarów, po raz pierwszy od trzech miesięcy pod koniec sierpnia.

Źródło: BBC

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close