Biznesowi celebryci

Jaś Kapela domaga się 10 tys. złotych od Krzysztofa Stanowskiego xD

Jaś Kapela to ewenement ostatnich tygodni. Wszystko przez jego występ u Krzysztofa Stanowskiego w Hejt  Parku przyniósł mu więcej krytyki, niż można byłoby się spodziewać. Tymczasem “poeta” dalej idzie w zaparte, sugerując nawet, że dziennikarz mu powinien zapłacić 10 tysięcy złotych za udział w programie. Czy komedia z udziałem Kapeli kiedyś się skończy?

Jaś Kapela nie ukrywa, że jest łasy na pieniądze. Choć ciągle mówi, że najchętniej “wszystkim bogaczom zabrałby pieniądze’, to teraz wiemy po co – po to, aby samemu sobie napchać kieszenie. Skąd to wiemy? Z jego zachowania zarówno w czasie programu Hejt Park, jak i z jego kolejnych wypowiedzi.

Krzysztof Stanowski wyśmiewa zaczepki Jasia Kapeli u Maliny Błańskiej

Problem w tym, że Jaś Kapela chce robić prawdziwe biznesy na ostatnim wywiadzie. Na przykład zgłosił się do ZAiKS, aby zyskać “tantiemy” za czytanie jego wypocin na antenie programu.

Kiedy Kapela zapytał Stanowskiego, ile dokładnie do tej pory zarobił na odcinku, to musiał się mocno zdziwić. Okazało się, że prowadzący zarobił dla programu całe 22 tysiące złotych z wpływów z oglądalności i reklam.

3 najlepsze sposoby, aby kupić akcje

Z tego powodu, Jaś Kapela “zaproponował”, że wyświadczy Stanowskiemu fakturę na 10 tysięcy złotych, ‘aby dziennikarz nie musiał płakać, że artyści są biedni i na siebie nie zarabiają”. Stanowski oczywiście wyśmiał tę “ofertę”, twierdząc, że:

Sympatyczna dyskusja nie trwała jednak długo, a Internauci już powoli stali się zmęczeni zaczepkami poety.

Jaś Kapela trafi do więzienia na 3 lata, bo nie zgłaszał gwałcicieli?

Zatem wszystkie argumenty Jasia Kapeli obijają się o ścianę. Problem tylko w tym, że poeta nawet nie wie dokładnie, na kogo ma wystawiać fakturę. Krzysztof Stanowski wyjaśnił, że:

A tak w ogóle to wyślij prawidłową fakturę. Nie na spółkę komandytowa Weszło, tylko na Kanał Sportowy sp. z o.o. Chyba wiesz, gdzie byłeś?

Kurtyna.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close