EnergetykaGospodarkaPolskaŚwiatTransport

Ceny paliw w górę. Wszystko przez śmierć Sulejmana.

Zabicie irańskiego generała odbiło się na cenach paliw.

Na rozkaz Donalda Trumpa, siły USA w Iraku zabiły Kassima Sulejmaniego, dowódcę najbardziej elitarnej jednostki Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej. Na Bliskim Wschodzie zawrzało, a Iran już zapowiedział odwet.

Zabicie Sulejmaniego odbiło się również na światowych cenach ropy, które są najwyższe od września zeszłego roku. Większość importowanej przez kraje rozwinięte ropy pochodzi z Bliskiego Wschodu. Eksperci przewidują, że może dojść do zmniejszenia dostaw surowca, a to z kolei już teraz wpływa na światową gospodarkę.

Również większość ropy w Polsce pochodzi z importu. Piątkowy wzrost światowych cen o około 3 dolary za baryłkę oznaczać będzie podwyżkę paliwa o niemal 7 groszy za litr. W rozmowie z Business Insider, analityk e-petrol dr Jakub Bogucki alarmuje, że podwyżka może wynieść nawet kilkanaście groszy na litrze. i to nawet już za dwa tygodnie.

Kluczowe będzie to, jakie konkretnie kroki odwetowe podejmie Iran. Najbardziej bolesnym byłaby blokada cieśniny Ormuz, która jest kluczowym elementem światowego łańcucha logistyki naftowej. Utrudniłoby to eksport z Arabii Saudyjskiej, czy Iraku. To wywołałoby skokowy wzrost cen surowca. Na polskich stacjach może to być nawet kilkanaście groszy na litrze. Trzeba przynajmniej kilka do kilkunastu dni, żebyśmy mogli zobaczyć realnie zmianę.

Źródło: Business Insider

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close