Dalszy wzrost inflacji? Ekonomiści podnieśli prognozę.
Wszystko przez ASF, koronawirusa i podatek cukrowy.
Ekonomiści Credit Agricole zdecydowali się podnieść prognozę średniorocznej inflacji CPI w Polsce w 2020 roku z 2,9 proc. do 3,2 proc. Dodatkowo, wzrost cen może sięgnąć 4,3 proc., a wzrost PKB może spaść z 4 proc. w 2019 roku do 2,7 proc. w obecnym.
W raporcie czytamy, że zespół ekonomistów zdecydował się zrewidować prognozę inflacji w 2020 roku, a jest to spowodowane niższą aktywnością gospodarczą w Chinach, która z kolei oddziałuje na ceny ropy na światowym rynku. Cena baryłki spaść ma poniżej wcześniejszych założeń.
Ceny żywności w górę
Autorzy raportu wskazali, że wzrost cen żywności wynika z silnego wzrostu cen mięsa wieprzowego ze względu na ASF w Chinach oraz planowanego do wprowadzenia podatku cukrowego, który spowoduje znaczący wzrost cen napojów słodzonych.
PKB zwolni bardziej, niż zakładano
Zdaniem ekonomistów francuskiego banku dane o PKB za 2019 rok wskazały na silniejszy od oczekiwanego spadek dynamiki spożycia prywatnego w IV kwartale. Prognozują oni dalsze spowolnienie konsumpcji, które spowodowane jest głównie przez oczekiwany silny wzrost inflacji, spowolnienia popytu przez efekt silnego wzrostu płacy minimalnej oraz uruchomienie programu PPK, który spowodował zmniejszenie ilości środków, którym rozporządzać mogą gospodarstwa domowe.
Źródło: businessinsider.pl