BankowośćGospodarkaMediaPaństwoPolskaŚwiatZdrowie i medycyna

Stan zagrożenia epidemiologicznego na terenie kraju – co oznacza?

Stan zagrożenia epidemiologicznego zostanie wprowadzony na terenie całego kraju – zapowiedział minister Łukasz Szumowski. Stosowne rozporządzenie wejdzie dziś w życie. Co to oznacza w praktyce?

W związku z pierwszym śmiertelnym przypadkiem (57-letnia kobieta była hospitalizowana w jednym z poznańskich szpitali) koronawirusa w kraju, minister Szumowski ogłosił wprowadzenie rozporządzenia dotyczącego wprowadzenia w Polsce zagrożenia epidemiologicznego.

Stan zagrożenia epidemiologicznego oznacza wdrożenie czasowych (restrykcyjnych) obostrzeń między innymi w kwestii podróżowania i handlu. Jak podkreślił Szumowski, na 1200 osób w kwarantannie, jedynie 16 osób w całej Polsce miało absencję w miejscu kwarantanny.

Stan zagrożenia epidemiologicznego w praktyce:

  • zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności,
  • czasowe ograniczenie lub zakaz obrotu i używania określonych przedmiotów lub produktów spożywczych,
  • obowiązek wykonania określonych zabiegów sanitarnych, jeżeli wykonanie ich wiąże się z funkcjonowaniem określonych obiektów produkcyjnych, usługowych, handlowych lub innych obiektów,
  • czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy,
  • nakaz udostępnienia nieruchomości, lokali, terenów i dostarczenia środków transportu do działań przeciwepidemicznych przewidzianych planami przeciwepidemicznymi,
  • czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się,
  • obowiązek przeprowadzenia szczepień ochronnych

Przypomnijmy, że na tę chwilę stwierdzono w Polsce 49 potwierdzonych przypadków chorych na COVID-19. Jedna zarażona wirusem pacjenta zmarła.

Polska wzorem innych państw reaguje na kryzys, którego powodem jest koronawirus. Zauważmy, że rozwiązania tymczasowo odraczające spłatę kredytów hipotecznych przez osoby indywidualne i gospodarstwa domowe we wtorek zapowiedziała włoska minister finansów. Natomiast dzień wcześniej włoskie stowarzyszenie bankowe ABI ogłosiło, że kredytodawcy reprezentujący 90 procent sumy aktywów bankowych, mogą zaoferować możliwość odroczenia spłaty kredytów hipotecznych.

Źródło: money.pl

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close