Biznesowi celebryciPaństwoPolitykaPrawoŚwiatTurystyka

Córka rzecznika Putina znowu skarży się, że sankcje są “niesprawiedliwe”

Córka rzecznika Putina narzeka na sakcje

Elizaveta Peskova jest córką rzecznika prasowego Władimira Putina, Dmitrija Peskova. Rząd USA objął ją i resztę jej rodziny sankcjami. W wieku zaledwie 24 lat córka rzecznika Putina odnosi sukcesy na wszelkie możliwe sposoby. Jest założycielką firmy komunikacyjnej i dyrektorką fundacji historycznej. Ukończyła studia magisterskie z zakresu stosunków międzynarodowych – jej praca dyplomowa dotyczyła wpływu tureckich i irańskich lobbystów na kierunek polityki zagranicznej USA.

Jej strona na Instagramie sugeruje, że raczej nie walczy o to, by związać koniec z końcem. W mediach społecznościowych pełno jest zdjęć, na których widać ją w wysokich obcasach i designerskich sukienkach w galeriach sztuki, wypoczywającą w kurorcie Soczi, a także na filmach instruktażowych do muzyki 50 Centa.

Całkowicie rozumiem, że mam więcej możliwości niż inni, bo oczywiście nie pochodzę z prostej rodziny.

– powiedziała córka kremlowskiego propagandysty w rozmowie telefonicznej z Moskwy.

Powiedzieć, że Peskova nie pochodzi z “prostej rodziny”, to jak nic nie powiedzieć. Jej ojcem jest Dmitrij Peskova – objęty sankcjami tydzień wcześniej – którego Departament Stanu USA określa jako “głównego propagandystę Federacji Rosyjskiej i rzecznika Władimira Putina”. Jest to człowiek, który bierze słowa Putina i stara się uczynić je bardziej zrozumiałymi dla zachodniej publiczności – tę funkcję pełni od ponad dwóch dekad.

W idealnej sytuacji Ukraina powinna zostać wyzwolona, oczyszczona z neonazistów, z ludzi podzielających pro-nazistowskie nastroje i idee.

– powiedział Peskov w dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, wyrażając oficjalną linię postępowania Rosji wobec kraju kierowanego przez prezydenta o… żydowskim pochodzeniu.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Elizaveta Dmitrievna (@lisa_peskova)

Czytaj też: Bermudy uziemiają rosyjskie samoloty. Omijanie sankcji bezskuteczne?

Córka rzecznika Putina chciałaby podróżować ale nie może

11 marca Departament Skarbu USA ogłosił, że nakłada sankcje również na Elizavetę Peskovą i jej brata. Według USA, córka rzecznika Putina czerpała zyski z powiązań swojej rodziny z władzą. W oficjalnym komunikacie o sankcjach wobec niej zauważono, że ma ona “dziesiątki tysięcy zwolenników w mediach społecznościowych, gdzie prezentuje swój luksusowy styl życia”. Peskova, która twierdzi, że sama jest kobietą sukcesu, powiedziała, że była zaskoczona sankcjami, a w szczególności oskarżeniem, że “umożliwia wojnę”.

Dla mnie jest to całkowicie niesprawiedliwe i bezpodstawne. Byłam naprawdę zaskoczona, bo to dziwne wprowadzać sankcje [na] kogoś, kto ma 24 lata i nie ma nic wspólnego z tą sytuacją.

– stwierdziła.

Stwierdziła, że nie wpłynie to na jej sytuację finansową, choć podobnie jak inni Rosjanie odczuwa skutki szerszych sankcji i izolacji kraju od światowego systemu finansowego. Oznacza to, że córka kremlowskiego propagandysty nie odbędzie już więcej wycieczek do takich miejsc jak Nowy Jork, gdzie wspomina, jak odwiedziła Times Square z ojcem, gdy miała dziewięć lat.

Jestem zdenerwowana, ponieważ chciałabym podróżować i kocham różne kultury.

– żali się córka rzecznika Putina.

W dniu ataku Rosji na Ukrainę, Peskova skrytykowała rosyjski rząd, publikując słowa “nie dla wojny” w usuniętej już transmisji Instagram Live. Od tego czasu Rosja zakazała korzystania z tej platformy (jej ostatni post przekierowuje obserwatorów na jej konto Telegram). Dziś twierdzi, że nie miała na myśli krytyki żadnego konkretnego konfliktu.

Nie jest jasne, ile pieniędzy faktycznie posiada ona lub jej ojciec. W 2019 r. The Guardian podał jednak, że żona Peskova zgromadziła majątek w postaci nieruchomości o wartości ponad 10 milionów dolarów. Tatiana Navka, tancerka lodowa, która przed ślubem z Peskovem w 2015 roku zdobyła złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w 2006 roku, również została ukarana sankcjami.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Elizaveta Dmitrievna (@lisa_peskova)

Czytaj też: Rosyjscy oligarchowie przepisują swoje majątki, aby uchronić je przed sankcjami

Córka rzecznika Putina chyba niewiele sobie robi z cierpienia Ukraińców

Maria Snegovaja, starszy adiunkt w Center for a New American Security, powiedziała, że głównym celem sankcji USA jest w tym momencie nie tyle doprowadzenie do podziału elit, ile “sprawienie, by Kremlowi skończyły się środki i pokazanie elitom w innych autokratycznych państwach, co się stanie, jeśli rażąco naruszą międzynarodowe reguły”. Kary finansowe i zakazy podróżowania są jednym ze sposobów zmuszenia rosyjskich elit do uważniejszego zastanowienia się, po której stronie się opowiadają.

Trzeba wybrać stronę. Zachowanie Elizavety pokazuje, że to naprawdę działa. To boli. Ona jest niezadowolona z sankcji. Przynajmniej to jest wystarczająco dobre.

– powiedziała Snegovaja.

Córka rzecznika Putina nie zgadza się jednak z tą logiką i dodaje, że sankcje nałożone na nią i innych Rosjan są niesprawiedliwe, ponieważ wprowadza je kraj, który – jak zauważyła – najechał Irak. Utrzymuje, że sankcje nie przyniosą pożądanego efektu, sugerując, że pomysł, iż elity takie jak ona mogą wpływać na politykę Rosji, jest błędnym założeniem.

Na razie Peskova nie chce mówić nic więcej o “specjalnej operacji wojskowej” swojego kraju – niesprowokowanej agresji Rosji przeciwko sąsiadowi – choć przyznaje, że brak krytyki wobec zbombardowania przez Rosję szpitala położniczego w Mariupolu czy ataku na teatr w ukraińskim mieście portowym, w którym schronienie znajdowały kobiety i dzieci, może sprawić, że ludzie będą jej mniej przychylni.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Elizaveta Dmitrievna (@lisa_peskova)

Czytaj też: USA oferuje 5 mln USD nagrody za informację o majątkach oligarchów

Źródło: Business Insider

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close