Lotnisko Chopina obsłużyło w kwietniu tylko 13 tysięcy pasażerów
Epidemia wpływa negatywnie nie tylko na małe przedsiębiorstwa. Również lotniska na całym świecie liczą straty spowodowane pandemią. Jakiś czas temu informowaliśmy o problemach portu lotniczego w Krakowie, który dotychczas odnotowywał wzrosty i rozwijał się. Teraz o problemach informuje warszawskie Lotnisko Chopina.
Lotnisko Chopina to największy port lotniczy w Polsce. W 2019 roku odprawił ponad 18 milionów pasażerów. Jak wynika z informacji opublikowanych przez lotnisko, w kwietniu tego roku port obsłużył tylko… 13 tysięcy pasażerów. To spadek aż o 99,1%!
Kwiecień był pierwszym pełnym miesiącem, w którym obowiązywał zakaz regularnych lotów, wprowadzony z powodu epidemii. Zakaz regularnych lotów do i z Polski oraz połączeń krajowych obowiązuje od prawie dwóch miesięcy, a ostatnio został przedłużony do 23 maja włącznie.
Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) szacuje, że wskutek restrykcji w ruchu powietrznym, przychody linii lotniczych w 2020 r. spadną o co najmniej 314 miliardów dolarów, czyli o ponad 55%.
#LOTdoDomu
Jak wykazuje port w swoim komunikacie, od początku tego roku w ruchu międzynarodowym obsłużono 2,8 miliona osób, co stanowi spadek o 39,3%. Z ruchu tradycyjnego skorzystało 2,3 miliona pasażerów, a z niskokosztowego 502 tysiące osób. Daje to wyniki mniejsze o odpowiednio 41,2% i 42,8%. O 9,8% wzrosła natomiast liczba osób korzystająca z lotów czarterowych. Jak czytamy w komunikacie lotniska:
Duży wpływ na takie wyniki miała zakończona na początku kwietnia akcja #LOTdoDomu, w ramach której tysiące Polaków wróciło do kraju.
Koronawirus: Ogromne straty lotnisk. Sam Kraków straci ponad miliard złotych.
Źródło: Business Insider