Turystyka

Wiemy, w jaki sposób obejść obostrzenia dla hoteli. Luka w przepisach, którą wykorzysta branża

Branża hotelarska również została dotknięta obostrzeniami. W przepisach znalazła się luka, którą da się wykorzystać bez narażania na kary finansowe.

Siłownie i kluby fitness skorzystały z możliwości funkcjonowania w ramach „zorganizowanych zajęć sportowych”. Na początku z takiej furtki skorzystała duża sieć Zdrofit. Na naśladowców nie trzeba było długo czekać.

Bardzo możliwe, że również branża hotelarska znalazła sposób na zminimalizowanie strat. Z hoteli oraz pensjonatów nie mogą korzystać bowiem turyści, rząd wyłączył jednak z zakazu osoby podróżujące służbowo.

Luka, z której można korzystać

Właśnie tu pojawiła się szansa dla branży hotelarskiej. Jak informuje Wprost Biznes, nie ma sposobu na weryfikację tego, czy dana osoba przyjechała w podróży służbowej. Wystarczy ustne oświadczenie klienta, że ten przyjechał właśnie w celach służbowych. Co więcej, takie oświadczenie zdejmuje z właściciela hotelu odpowiedzialność.

Istotną kwestią jest to, że policja nie będzie kontrolowała dokumentów dotyczących podróży służbowych, bo takie dokumenty nie są wymagane. Z tego powodu branża hotelarska może skorzystać z luki bez obaw o kary dla firmy bądź też klientów hotelu.

Aktualne obostrzenia mają funkcjonować do 29 listopada, jednak możliwe jest wydłużenie tego terminu. Niestety, pod uwagę brane jest również wprowadzenie „narodowej kwarantanny”, czyli lockdownu.

Niektóre kraje wprowadziły większe obostrzenia niż na początku roku

Polski rząd raczej niechętnie patrzy w stronę całkowitego lockdownu. To znaczy „narodowej kwarantanny”, sorki. Najprawdopodobniej jednak obecne obostrzenia zostaną wydłużone. Mamy również nadzieję, że władze nie wprowadzą niektórych zakazów, na które zdecydowały się inne państwa.

Dla przykładu, w Walii oraz Francji rządy ogłosiły zakaz sprzedaży zbędnych towarów. Czym są te „zbędne” towary? Są to ubrania, gry, zabawki, elektronika czy też produkty związane z ogrodnictwem. Francuzi od razu zasugerowali, że lockdown może potrwać nawet do świąt Bożego Narodzenia.

Nam pozostaje czekać na kolejne rządowe konferencje. A w przypadku branży hotelarskiej zdajemy się na jej pomysłowość i dostosowanie do obecnej sytuacji. Oczywiście przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa.

Źródło: Wprost Biznes

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close