Włochy: Straż Leśna kontroluje grzybiarzy i konfiskuje im grzyby

Grzybobranie po włosku

Okres grzybobrania rozpoczął się już jakiś czas temu. W Polsce grzyby w państwowych lasach można zbierać w sumie bez ograniczeń, z paroma wyjątkami. Nie wolno zbierać grzybów w niektórych częściach lasu, gdzie jest stały zakaz wstępu: na uprawach do 4 m wysokości, w drzewostanach nasiennych i powierzchniach doświadczalnych, w ostojach zwierzyny. Zakaz dotyczy również obszarów chronionych, czyli rezerwatów i parków narodowych.

Inne przepisy obowiązują za granicą, między innymi we Włoszech. W rejonie Parmy na północy Włoch funkcjonariusze Straży Leśnej odebrali tamtejszym grzybiarzom 100 kilogramów borowików i innych grzybów. Straż Leśna przeprowadziła masowe kontrole w bogatych w grzyby lasach w regionie Emilia-Romania. Trzydzieści kar w wysokości po 100 euro strażnicy wymierzyli w ciągu zaledwie kilku dni. W ten sposób ukarali ich za naruszenie przepisów regulujących zbieranie grzybów w tym kraju.

We Włoszech wymagane jest wykupienie abonamentu na grzybobranie. Zgoda na grzybobranie przez 7 dni kosztuje 40 euro. Można też wykupić za 100 euro abonament ważny przez cały rok. W niektórych prowincjach, aby dostać pozwolenie, trzeba ukończyć specjalny kurs mikologiczny.

Kary za grzybobranie

Jeśli zbieramy grzyby bez zezwolenia, czeka nas grzywna. Ponadto, mandat zapłacimy również jeśli zbierzemy więcej grzybów niż przewiduje wykupione upoważnienie lub robimy to w dniach, gdy jest to zabronione. Przykładowo, w Lombardii można zebrać 3 kg grzybów na osobę, a w Bolzano 2 kg.

Straż Leśna wymierza też kary za to, że grzybiarze nie oczyścili grzybów w chwili ich zbioru oraz za brak odpowiednich pojemników do ich transportu. Niektóre prowincje regulują też, przy pomocy jakich narzędzi można zbierać grzyby. Oprócz tego w całym kraju funkcjonują dodatkowe przepisy dotyczące sprzedaży grzybów.

Za zebranie grzybów powyżej limitu wagowego grozi mandat w wysokości nawet 900 euro. Mandaty za brak ważnego pozwolenia wahają się od 50 do 300 euro. Grzybiarze, którzy nie posiadają przy sobie zezwolenia, ale okażą je w ciągu 10 dni zapłacą tylko 15 euro kary. Przepisy przewidują oprócz kar finansowych także konfiskatę zbiorów.

Źródło: Gazzetta dell’Emilia