Budownictwo

Budowa fabryki Tesli wstrzymana. Powodem… zahibernowane węże na placu budowy

Na wniosek niemieckiego rządu budowa fabryki Tesli została wstrzymana. Powód jest co najmniej nietypowy.

Na placu budowy odkryto zahibernowane węże. W trosce o ich zdrowie wstrzymano prace. Zdaniem niemieckich ekologów wycinka lasu na obszarze 300 hektarów może zaszkodzić wielu gatunkom zwierząt, jednak w szczególności wężom.

Jak donosi Reuters to naturalnie komplikuje plany miliardera Elona Muska.

Skonsultujemy sprawę ze stanowym organem do spraw środowiska i z Teslą. Firma ma czas na złożenie stosownych wniosków do południa, po czym ponownie ocenimy sytuację – wyjaśnił sytuację Reutersowi rzecznik sądu administracyjnego.

Firma Muska została więc zaangażowana w audyt środowiskowy. Oznacza to, że budowa najprawdopodobniej stanie w miejscu na długo. Tego typu sprawy zwykle są niezwykle czasochłonne, Niemcy nie śpieszą się w analizowaniu problemów takiej natury.

Węże, które hibernują na placu budowy to gniewosze plamiste. Aktualnie trwa ich sen zimowy.

Budowa i liczne skargi

Węże nie są jednak jedynym problemem, z którym musi zmierzyć się Tesla. Na początku października firma zamierzała poświęcić trzy dni na wysłuchanie miejscowych i zapoznanie się z ewentualną krytyką ich projektu. Okazało się, że konsultacje trwały aż osiem dni, ponieważ złożono 414 skarg i uwag.

Miejscowi szczególnie obawiają się tego, że budowa ogniw akumulatorowych uszczupli znacząco lokalne zasoby wody. Dlatego też domagają się gwarancji od Tesli, że zużycie tego surowca będzie ograniczone.

Planowo Tesla zamierzała zużyć 3,3 miliona metrów sześciennych wody. Z uwagi na skargi zdecydowano się jednak zmniejszyć zużycie do 1,4 miliona metrów sześciennych.

Samochodowy gigant cieszył się na myśl o budowie fabryki w Niemczech. To umożliwiłoby wystawianie etykiety „Made in German”, którą cenią sobie Niemcy. Okazuje się jednak, że problemów jest znacznie więcej niż początkowo planowano.

Gdy Musk stawiał fabrykę samochodów w Szanghaju, wówczas cały proces zajął raptem 11 miesięcy. W Niemczech budowa najpewniej zajmie więcej czasu. Kto jednak mógł przewidzieć, że akurat to miejsce pod Berlinem węże wybrały na swoją zimową miejscówkę?

Źródło: Reuters

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close