Słynny muzyk Jan B. z Lady Pank ma duże kłopoty. Grozi mu więzienie

Jan B., który jest jednym z twórców zespołu Lady Pank, ma ostatnio coraz więcej kłopotów. Muzyk musiał zeznawać w sprawie wyłudzenia VAT i posługiwania się fałszywymi fakturami. Artyście grożą surowe konsekwencje, jeśli podejrzenia wobec niego okażą się prawdziwe.

Jan B. z Lady Pank oszukiwał na fakturach? Był przesłuchiwany w warszawskiej prokuraturze

66-letni Jan B. to jedna z największych gwiazd na polskiej scenie muzycznej. Wraz z zespołem Lady Pank oraz solowo nagrał dziesiątki utworów, które na stałe wkomponowały się w polską popkulturę. Nagrał również słynny utwór Bo tutaj jest jak jest z Pawłem Kukizem, a ich wspólny krążek zdobył miano złotej płyty.

Jednakże już wkrótce może okazać się, że i jego gwiazda również zgaśnie. Wszystko dlatego, że dzisiaj, czyli ósmego września, był przesłuchiwany w warszawskiej prokuraturze. Z kolei jak informuje Super Express, przed wejściem do budynku muzyk tryskał humorem, ale wszystko zmieniło się w środku.

Widać to było doskonale po wyjściu artysty z prokuratury, ponieważ jak donosi SE – Jan B. miał nawet odepchnąć dziennikarkę TVP.

Beata K. przez swoje alkoholowe ekscesy straci setki tysięcy złotych

Artysta dodatkowo nie chciał w żaden sposób komentować całej rozmowy z prokuraturą. Według Super Expressu:

Muzyk usłyszał zarzuty wyłudzenia podatku VAT i posługiwanie się “lewymi” fakturami na około 200 tys. złotych i ok. 50 tys. zł niezapłaconego VAT-u. Chodzi o promocję trasy koncertowej, która miała miejsce w wakacje 2018 roku. Dochodzenie prowadzi prokuratura w Warszawie.

Co więcej, jak twierdzi źródło czasopisma:

B. świadomie posługiwał się fałszywymi fakturami VAT, aby dopuszczać się oszustw podatkowych.

Jan B. z Lady Pank może trafić do więzienia za oszustwa podatkowe

Słowa te potwierdza zapis Prokuratury Regionalnej w Warszawie:

Prokuratura Regionalna w Warszawie od grudnia 2019 roku prowadzi śledztwo przeciwko 48-letniemu mężczyźnie zarządzającemu tzw. agencją eventową. Jest on podejrzany o popełnienie tzw. zbrodni vatowskiej poprzez wystawianie faktur poświadczających wykonanie fikcyjnych usług na łączną kwotę ponad 14,5 mln zł. Śledztwo zostało zainicjowane m.in. zawiadomieniami złożonymi przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej oraz Naczelnika Urzędu Skarbowego w Legionowie […]

Wśród kilkudziesięciu osób biorących udział w procederze znalazły się również osoby publicznie znane, w tym przedstawiciele świata show biznesu. Aktualnie są wykonywane z tymi osobami czynności procesowe w postaci ogłaszania postanowień o przedstawieniu zarzutów. Do czasu wykonania czynności z udziałem wezwanych osób, Prokuratura Regionalna w Warszawie nie będzie informowała o szczegółach zarzutów, jak również kogo one dotyczą.

Zespół Piersi wydało oświadczenie i odcina się od Pawła Kukiza

Sprawa jest rozwojowa, a o szczegółach będziemy informować już wkrótce.