Tak wygląda najbogatszy człowiek w Azji. „Objawienie na liście miliarderów”
Zhong Shanshan przebojem wszedł do pierwszej dziesiątki listy najbogatszych miliarderów. To też najbogatszy człowiek w całej Azji. Jego majątek sięga już blisko stu miliardom dolarów. Kim jest chiński Samotny Wilk?
Co ciekawe, azjatycki miliarder nie oparł swojego biznesu na technologicznych rewolucjach. Właściwie wręcz przeciwnie, można powiedzieć, że jego przepis na sukces był stosunkowo prosty. Swoje finansowe imperium Shanshan zbudował bowiem na… wodzie do picia. Najbogatszy człowiek w Chinach posiada również firmę medyczną Beijing Wantai Biological Pharmacy, która zadebiutowała na giełdzie w Szanghaju w kwietniu 2020 r.
Shanshan prowadzi swoje biznesy w bardzo specyficzny sposób. Przyjaciele nazywają go Samotnym Wilkiem, ponieważ stroni od polityki czy różnych grup wpływu. Ponadto miliarder nie wywodzi się z wyższych sfer, zanim założył pierwszą firmę, pracował na budowie, później jako reporter w gazecie, następnie zaś sprzedawał napoje.
Prosty człowiek z coraz większym majątkiem
Choć Shanshan rzadko udziela się w mediach, ciężko go również spotkać na największych imprezach dla bogaczy, to jednak warto zapamiętać jego nazwisko. W tej chwili niewiele brakuje mu do wyprzedzenia Marka Zuckerberga, CEO Facebooka. Jeśli majątek chińskiego miliardera będzie rósł w takim tempie, wówczas jeszcze w tym kwartale wyprzedzi boga mediów społecznościowych.
Tylko w ciągu pierwszych sześciu dni nowego roku najbogatszy człowiek w Azji wzbogacił się o około 13 miliardów dolarów. Majątek Shanshana rośnie w takim tempie dzięki udanym debiutom giełdowym, które miały miejsce w ubiegłym roku.
Rynek azjatycki dynamicznie się rozwija. Oprócz Shanshana swoje firmy prężnie rozwija Jack Ma, właściciel Alibaby czy też indyjski potentat Mukesh Ambani. To pokazuje jak gigantyczny potencjał drzemie w tamtejszym regionie. Po raz kolejny możemy też zadać sobie pytanie odnośnie tego, czy Europa nie zostaje w tyłu pod kątem posiadania globalnych gospodarczych potęg.
Źródło: Business Insider
