Krzysztof Bosak krytykuje podatek od reklam: “Nie ma zgody na zamordyzm rządu PiS”
Jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak skrytykował na Twitterze zamierzenia polskiego rządu w sprawie podatku od reklam.
Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji oraz wiceprezes Ruchu Narodowego, na swoim Twitterze opublikował post o następującej treści:
Negatywnie ocenimy sposób działania wielu mediów i firm mających znaczny udział w rynku reklamowym. To jednak żaden powód aby cały sektor medialny wykańczać nowym, pisanym na kolanie podatkiem. Nie ma zgody na zamordyzm rządu PiS.
Negatywnie ocenimy sposób działania wielu mediów i firm mających znaczny udział w rynku reklamowym. To jednak żaden powód aby cały sektor medialny wykańczać nowym, pisanym na kolanie podatkiem. Nie ma zgody na zamordyzm rządu PiS. O 13:00 konferencja @KONFEDERACJA_ w tej sprawie.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) February 10, 2021
Projekt ustawy został przygotowany przez Ministerstwo Finansów i przewiduje pozyskanie dodatkowych środków finansowych na przeciwdziałanie skutkom epidemii koronawirusa. Źródłem mają być składki pobierane od reklam w Internecie i mediów tradycyjnych.
Państwo wskazuje na fakt, że podobne rozwiązania od dawna obowiązują w wielu europejskich krajach, np. we Francji, Austrii czy na Węgrzech. Z kolei krytycy pomysłu argumentują, że nowa danina osłabi sektor mediów prywatnych, a nawet doprowadzi do likwidacji części podmiotów.
Konferencja prasowa Konfederacji
.@Kulesza_pl: Ten podatek to nie tylko dołożenie 46. pozycji do listy podatków wprowadzonych przez rząd PiS, ale to także podatek uderzający w wolność słowa. Dlatego się mu sprzeciwiamy i będziemy głosować przeciwko.#MEDIABEZWYBORU #WolneMedia #Konfederacja pic.twitter.com/DubEo0G9wJ
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) February 10, 2021
Konfederacja zorganizowała konferencję prasową w Sejmie, aby zaprezentować stanowisko formacji wobec planów wprowadzenia podatku od mediów. Przewodniczący koła poselskiego ugrupowania Jakub Kulesza wypowiedział się następująco:
Ten podatek to nie tylko dołożenie 46. pozycji do tych podatków wprowadzonych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, podatku, który koniec końców uderzy w kieszenie zwykłych obywateli, podatników, ponieważ te podatki są przerzucalne, ale to także podatek uderzający w podstawowe prawa, wolności obywatelskie, wolność słowa. Dlatego tym propozycjom się sprzeciwiamy. Będziemy głosować przeciwko i dołączamy do protestu mediów, które zostały lub będą objęte tym podatkiem.
Źródło: gospodarka.dziennik.pl, polskatimes.pl, twitter.com