Patodeweloperka zawitała do Rzeszowa. 17m² za 190 tys
Mimo pandemii ceny mieszkań idą w górę?
W sercu Podkarpacia zawita budynek tworzony przez firmę Rookie Room, który stanie na rogu al. Powstańców Warszawy i ul. Kwiatkowskiego. Za całe 153 tysiące złotych nabywcy zyskają całe 13 m², zatem w sam raz dla takiego Maxa Kolonko, który nie musiałby już więcej siedzieć w schowku na miotły.
Deweloper planuje przygotowanie 84 mieszkań, których największą będzie 23m². Choć w prawie budowlanym mieszkania powinny zaczynać się od 25 m², to jak Polska długa i szeroka – nawet na to znaleziono sposób. Otóż sprytni przedsiębiorcy prezentują mieszkanka, jako „mikroapartamenty inwestycyjne idealne pod wynajem krótko i długoterminowy”. Twórcy chwalą sobie takie rozwiązanie zaczerpnięte z „dalekiego wschodu”, który zapewnia „komfort użytkowania i wysoką jakość”.
Prawda jest jednak taka, że zezwala na to luka prawna, która polega na sprzedawaniu lokali z dwoma wejściami. Dzięki temu deweloperzy mogą sprzedawać takie klitki zdesperowanym mieszkańcom, bądź Januszom biznesu, którzy chcą je wynajmować biednym studentom.
Z tego samego założenia wyszła firma Szklane Tarasy, których Rubikon przy ul. Leszka Czarnego również wzbudza niezdrowe zainteresowanie. Ich mieszkanka też „nieco kosztują” i wpisują się w nurt patodeweloperki, który jest coraz popularniejszy w kraju nad Wisłą. Na przykład w jednym z ogłoszeń spółka chwali się, że mieszkanie 17.5 m², kosztuje aż 189 420 zł, czyli 11142 zł/m². A to dosłownie kanciapa w wersji PREMIUM.
W budynku znajdziemy m.in. kawiarnie o wielkości trzech mieszkań (52 m²), więc całkiem sporo jak na te standardy oraz sklep o powierzchni 92 m², w którym zmieści się już niezła gromadka. Jak twierdzą przy tym twórcy – Rubikon, jest idealnym miejscem na pobyt krótkoterminowy ze względu na swoją lokalizację.
W czym mieszkają polscy politycy? Będziecie zaskoczeni!
Patodeweloperka powszechnieje?
Problem tylko w tym, że całość obydwu inwestycji wpisuje się w coraz popularniejsze mieszkanka, których cena za metraż oscyluje wokół 10-11 tysięcy złotych. Pierwszy raz o zjawisku wspomniał w 2020 Jan Śpiewak, który nazywając rzeczy po imieniu, napisał:
[…] Rynek mieszkaniowy został pieczołowicie skonstruowany przez polityków, którzy od lat robią wszystko, żeby marże deweloperskie sięgały 30 procent, a kredyt hipoteczne należały do najdroższych w Europie. Po drodze zlikwidowali budownictwo społeczne i ustanowili monopol deweloperów na mieszkania. Zlikwidowali też planowanie przestrzenne, więc nowe osiedla są pozbawione infrastruktury, za które potem płaci samorząd, czyli jeszcze raz my w postaci naszych podatków. […] Dzisiaj lobby dewelopersko-bankowe jest jednym z najpotężniejszych w kraju, przed którym klękają politycy wszystkich ugrupowań.
Pytanie tylko, czy obecna sytuacja związana z pandemią wpłynie na racjonalizację cen i rozmiarów mieszkań? No niestety niekoniecznie. Otóż jak wynika z analizy HRE Investments, ceny lokali mogą wzrosnąć nawet o 7-8 procent w skali roku. Z kolei według ankiety przeprowadzonej przez GetHome.pl wśród pośredników nieruchomości, pandemia wcale nie wpłynęła na obniżenie zainteresowania. Respondenci zaznaczają bowiem, że w zeszłym roku odnotowali aż 45% wzrost obrotów względem 2019, co z kolei potwierdzają dane GUS.
Według wstępnych danych, od stycznia do grudnia 2020 r. oddano do użytkowania 222,0 tys. mieszkań, tj. o 7,0% więcej niż w tym samym okresie 2019 roku.
Więcej: https://t.co/7EdDeNvQRu#GUS #statystyki #mieszkania #BudownictwoMieszkaniowe #budownictwo #domy pic.twitter.com/t9xhcAVJRD
— GUS (@GUS_STAT) January 22, 2021
Według ekspertów sprzedaż nieruchomości w 2020 wzrosła aż o 7% w porównaniu z rokiem wcześniejszym. A to zdecydowanie wpływa na spokojny sen deweloperów. No, chyba że ktoś w końcu zracjonalizuje obecną sytuację, ale do tego potrzeba zarówno chęci, jak i pomysłu.
Źródło: mojrzeszow.pl, sprzedajemy.pl, forsatl.pl polskieradio.pl
Tej mieszkaniowej hydrze należy uciąć łeb. Młodzi ludzie nie mogą zakładać rodzin. Nawet na kogoś mikrego samotnego i słabego 17 mkw to za mało. Człowiek potrzebuje przestrzeni aby zdobywać i rozwijać wiele talentów. To niedopuszczlne nawet by tak małe mieszkania powstawały. Rząd nic nie robi w tej sprawie A jest to sprawa pierwszej wagi jeżeli chodzi o demografie, wolność i pracę.