TVP znowu odleciało! Krytyka Brzozowskiego to… atak na Polskę
TVP wybrało reprezentanta
Ubiegłoroczny konkurs Eurowizji został odwołany ze względu na pandemię koronawirusa. Zamiast niego w dzień finału wyemitowano specjalny koncert “Eurowizja. Światło dla Europy”. Polscy fani myśleli, że w tym roku TVP wystawi Alicję Szczempińską, reprezentantkę wyłonioną na zeszłoroczną, odwołaną edycji. Nic bardziej mylnego. Telewizja Polska postawiła na zupełnie kogoś innego.
Zgodnie z zapowiedziami – polskiego reprezentanta w 65. Konkursie Piosenki Eurowizji 2021 ogłoszono w programie “Pytanie na śniadanie” na antenie TVP. Piosenkę konkursową zaprezentował Mateusz Szymkowiak. Polskim reprezentantem na tegorocznej Eurowizji będzie… Rafał Brzozowski, wokalista prowadzący program “Jaka to melodia” na TVP1, a wcześniej ,,Koło fortuny” na TVP2.
To były wybory piosenek, to była najlepsza piosenka ze względu na to, że jest to utwór bardzo dynamiczny, trochę taneczny, może poradzić sobie na dużej scenie eurowizyjnej, jak i w rozgłośniach radiowych. To ważne, żeby te piosenki były spójne. “The Ride” to jazda, przejażdżka, to dynamika i wizja artystyczna nowego mnie. To najwyższej klasy produkcja, jeśli chodzi o wideoklip. Po pandemii chcielibyśmy, żeby ludzie wreszcie ruszyli.
– mówił wokalista o utworze, który zaśpiewa.
Utwór Rafała Brzozowskiego “The Ride” napisali i skomponowali kompozytorzy ze Szwecji: Joakim Övrenius, Thomas Karlsson, Clara Rubensson i Johan Mauritzson.
Kurski: 2 miliardy na TVP to za mało. Państwo powinno dać 3,5 miliarda
Fani rozczarowani
Chociaż o tym, że Rafał Brzozowski będzie reprezentował Polskę na Eurowizji 2021 spekulowano już od kilkunastu dni, fani konkursu nie kryją rozczarowania. W sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy. Inni z kolei po prostu wyśmiewają wybór TVP. O komentarz poprosiliśmy admina profilu Euromemesion, który w prześmieszny sposób zajmuje się tematami związanymi z Eurowizją.
TVP miało cały rok na przygotowanie się do kolejnej Eurowizji, mogli pójść śladem za większością innych państw, które w tym roku wysyłają swoich zeszłorocznych reprezentantów i wybrać ponownie Alicję Szemplińską, która jest obdarzona cudownym wokalem i potencjałem. Zamiast tego wybrano na ostatnią chwilę (jesteśmy ostatnim krajem, który podjął decyzję) Rafała Brzozowskiego z piosenką odkupioną od Szwedów. To wynik nieprofesjonalnego podejścia eurowizyjnej ekipy TVP, która została niedawno wymieniona. Nowy eurowizyjny team jednak musi pracować z tym co już dostał i muszą się naprawdę postarać, żeby przykryć na scenie w Rotterdamie wszelkie mankamenty. To co się stało nie jest winą samego Brzozowskiego – którego jest mi trochę szkoda, bo został narażony na dużą krytykę – a osób od których wybór reprezentanta był zależny.
– czytamy w przesłanej odpowiedzi.
Na razie bukmacherzy nisko oceniają szanse Polski, dając nam 18. miejsce w finale. W komentarzach pod klipem przeważają głosy rozczarowania, także wśród fanów Eurowizji z innych krajów. “Pierwsze miejsce ale od końca”, “kicha jak nic”, “gorzej być nie może”, “żenada, uszy bolą” – to tylko niektóre spośród kilkuset już głosów pod teledyskiem.
TVP znowu odlatuje
W myśl zasady – albo dobrze, albo wcale – krytyczne głosy internautów wobec wyboru Brzozowskiego nie spodobały się TVP. Wiadomości wyemitowały specjalny materiał Dominika Cierpioła o tytule “Absurdalny hejt na polskiego reprezentanta”.
Absurdalny hejt na polskiego reprezentantahttps://t.co/6IUcLlpLPm
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) March 13, 2021
Telewizja Polska przekonywała, że tak naprawdę piosenka Brzozowskiego została dobrze przyjęta, a hejt to… atak na Polskę. Brzozowskiego według stacji mają hejtować osoby, które “hejtują wszystko, co polskie”. Nie zabrakło oczywiście typowej dla TVP sondy ulicznej, w której wszyscy przechodnie chwalili Brzozowskiego i wybór na reprezentanta TVP.
Mamy bardzo dobrego kandydata na Eurowizję z bardzo mocną piosenką. Cała Polska powinna zjednoczyć się teraz, trzymać za niego kciuki i namawiać swoich przyjaciół za granicą, aby na niego głosowali. Kultura i artyści zawsze jednoczyli Polaków.
– komentował w reportażu publicysta Miłosz Manasterski.
TVP przypomniało również “falę nienawiści”, jaka – według Telewizji Polskiej – miała spaść na Alę Tracz, która nie wygrała Eurowizji Junior. Adrian Stankowski stwierdził, że “tamte wydarzenia były barbarzyństwem i wylewaniem nienawiści na dziecko”.
Internauci zastanawiają się jak zachowa się Telewizja Polska w sytuacji, gdy Rafał Brzozowski nie dostanie się do finału? Czy w świat pójdzie narracja o “lewackim i ustawionym konkursie”? A może czeka nas kolejne oświadczenie TVP, tak jak w przypadku tegorocznej gali Telekamer?
Ciekawe czy jak Rafał Brzozowski odpadnie na eliminacjach do finału #Eurovision2021 to Kurski będzie miał ból dupy jak w przypadku #telekamery2021 XD
— Ruch Ośmiu Gwiazd (@RuchOsmiuGwiazd) March 12, 2021
jacek kurski kiedy brzozowski odpadnie w półfinale i trzeba będzie wymyślić cały materiał na temat tego jak bardzo eurowizja jest lewackim konkursem w którym dyskryminuje się prawdziwych mężczyzn pic.twitter.com/hk2ZTcKX2I
— m (@mrsifaith) March 12, 2021
Takie dobre wyniki, że tvpis nie chce upubliczniać pozytywnych głosów 🤣😅😂 pic.twitter.com/BXyr4MtkCy
— mar.eva (@Mareva58805543) March 14, 2021