Rząd zadbał o zdrowie swoich
Projekt rozporządzenia był gotowy już 5 marca.
Rząd planuje rozszerzyć zakres i warunki udzielania świadczeń opieki zdrowotnej dla najważniejszych osób w państwie. Jak informuje Wirtualna Polska, projekt rozporządzenia gotowy był już 5 marca, czyli dzień po stwierdzeniu pierwszego w Polsce przypadku koronawirusa.
Kancelaria Premiera informuje, że dotychczasowy zakres świadczeń jest nieadekwatny do potrzeb VIP-ów.
Jakie uprawnienia przysługują najważniejszym osobom w państwie?
Ustawa o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe stanowi, że Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałkowi Sejmu, Marszałkowi Senatu, Premierowi, małżonkom tych osób oraz członkom rodzin będących na ich utrzymaniu, przysługują specjalne prawa. Jednym z nich jest prawo do bezpłatnych świadczeń opieki zdrowotnej, finansowanych z budżetu państwa. Jak czytamy w informacji na stronie Kancelarii Premiera, wachlarz świadczeń jest rzekomo zbyt wąski. Kancelaria proponuje więc poszerzenie go o bezpłatne leczenie szpitalne, bezpłatne świadczenia w zakresie opieki specjalistycznej, czy też… bezpłatne świadczenia lekarza dentysty.
Ile kosztuje podatników opieka zdrowotna najważniejszych osób w państwie?
W 2016 roku, portal oko.press dotarł do informacji, że choć prezydentowi przysługuje leczenie z budżetu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, to Kancelaria Prezydenta zapłaciła Centralnemu Szpitalowi Klinicznemu MSWiA pół miliona złotych za “świadczenie usług medycznych”. Dodatkowo, zapłaciła też 50 tysięcy złotych za “pełnienie dyżurów medycznych podczas oficjalnych uroczystości w Pałacu Prezydenckim, Rezydencji Belweder lub innym wskazanym miejscu” oraz 40 tysięcy złotych za “świadczenie usług medycznych z zakresu medycyny pracy dla pracowników Kancelarii Prezydenta RP”.
Polska ma najmniej lekarzy w całej UE
Na tysiąc mieszkańców Polski przypada średnio 2,4 lekarza. Raport “Health at a Glance 2019”, przygotowany przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) pokazał, że jest to najniższy współczynnik w całej Unii Europejskiej. Średnia dla krajów zrzeszonych w OECD wynosi 3,5.
Lepszym wynikiem może pochwalić się na przykład… Rosja.
Źródło: pulsmedycyny.pl, rp.pl, oko.press