Wybory na prezydenta Rzeszowa zostaną przesunięte. Główny Inspektorat Sanitarny wydał negatywną decyzję o organizacji wydarzenia. Według informacji dziennikarzy wybory mają odbyć się dopiero 13 czerwca.
O ryzyku przesunięcia wyborów informował już rzecznik rządu Piotr Muller. W rozmowie z Wirtualną Polską przekazał, że są rozmowy w sprawie tej decyzji, ale czekano na informacje z GIS. Jak się dzisiaj okazało, sprawa przesunięcia wydarzenia jest już niemal pewna ze względu na “podwyższone ryzyko epidemiologiczne”.
Choć jak przyznają eksperci z GIS – spadek zakażeń na Podkarpaciu jest w ostatnim tygodniu widoczny (333 przypadków w ciągu poprzedniej doby), to wciąż sytuacja jest “niepewna”. Podobne rekomendacje GISu wpłynęły na przesunięcia wyborów w innych miejscach w Polsce, a także 106 innych wyborów na terenie całego kraju. W oświadczeniu czytamy, że poprzednie wydarzenia także zostały przesunięte z uwagi na pandemię.
Głównym powodem są najnowsze dane, mówiące o tym, że śmiertelność w Polsce jest jedną z najwyższych na świecie. Masowe zgony z powodu choroby, jak również z zapaści służby zdrowia stawiają nas na równi z krajami Trzeciego Świata.
Grzegorz Braun obiecuje “zniesienie lockdownu w Rzeszowie”, choć nie ma takiej władzy
Z tego powodu GIS przekazał, że:
Pomimo tendencji schyłkowej trzeciej fali zachorowań na SARS-CoV-2 oraz prognozy poprawy sytuacji w najbliższych tygodniach ciągle należy brać pod uwagę dynamicznie zmieniającą się sytuację i ryzyko wzrostu zachorowań. W szczególności pod kątem pojawiania się nowych wariantów koronawirusa.
Wybory na prezydenta Rzeszowa przesunięte
Do wyborów startują Marcin Warchoł z Solidarnej Polski, Ewa Leniart z Pis i Konrad Fijołek, który popierany jest przez opozycję. Czwartym kandydatem jest Grzegorz Braun z Konfederacji. Najwyższą popularnością cieszy się Fijołek, wieloletni samorządowiec i mieszkaniec miasta.
