NaukaPaństwoPolitykaŚwiatZdrowie i medycyna

Rosjanie nie chcą się szczepić, bo nie ufają Putinowi i… nie wierzą w epidemię

Rosjanie nie chcą się szczepić

Według nieoficjalnych informacji Rosja wchodzi w kolejną falę epidemii COVID-19. Tymczasem kraj może “pochwalić się” zaszczepieniem zaledwie 5% społeczeństwa. Akcja szczepień w Rosji to całkowite niepowodzenie, ponieważ Rosjanie po prostu nie chcąsię szczepić Sputnikiem V. Głównymi powodami takiego stanu rzeczy są propaganda sukcesu rosyjskich władz, sugerująca całkowite opanowanie epidemii, szerzenie przez państwowe media teorii spiskowych oraz ogólny brak zaufania do władz

Władimir Putin cały czas zapowiada, że przed jesienią Rosja osiągnie odporność populacyjną. Problem w tym, że jeśli tak się stanie, to nie dzięki szczepionkom, a przechorowaniu COVID-19 przez większą część społeczeństwa. Jak zauważa niezależny portal ”The Moscow Times”, przy dotychczasowym tempie szczepień uodpornienie w ten sposób 70% społeczeństwa potrwałoby do sierpnia 2022 r.

Za to, że Rosjanie nie chcą się szczepić, w największej mierze odpowiada retoryka moskiewskich władz. Propaganda sukcesu spowodowała, że Rosjanie nie ufają władzy w tej kwesti. Wskaźniki nadwyżkowej śmiertelności względem poprzednich lat należą w Rosji do najwyższych na świecie. Według obliczeń ”The Economist” od początku epidemii do końca lutego na każde 100 tys. ludności przypadało 313 ”nadmiarowych” zgonów, czyli o około połowę więcej niż w Polsce.

Dr hab. Agnieszka Legucka, analityk w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych (PISM), twierdzi, że Rosjanie od początku bardzo niechętnie podeszli do obostrzeń, a rząd zniósł większość z nich już po pierwszej fali epidemii. Z sondaży wynikało wtedy, że około 50% Rosjan uważało, że ryzyko zachorowania na COVID-19 ich nie dotyczy.

Za wysoką nadwyżkową śmiertelność w Rosji poza podejściem społeczeństwa i brakiem restrykcji odpowiada także nieprzygotowanie rosyjskiej służby zdrowia na trudne warunki, w jakich musiała działać w ostatnich miesiącach.

– ocenia analityk PISM.

TVP znowu bawi się w cenzurę. Nie spodobał im się… tęczowy makijaż

Rosjanie nie ufają politykom

Rosjanie tak bardzo są niechętni szczepieniom, że władza, aby skłonić do przyjmowania szczepień osoby powyżej 60. roku życia, wprowadziła nawet bony podarunkowe o wartości 1 tys. rubli, czyli około 50 zł. Równie duże znaczenie mogły mieć teorie spiskowe głoszone przez prorządowe media. Przykładowo duża część społeczeństwa uwierzyła, że pojawienie się wirusa jest efektem wojny biologicznej między USA a Chinami.

Co więcej, do szczepień w wielu przypadkach zniechęcali lekarze, którzy nie dysponowali pełnymi informacjami o szczepionkach i po prostu nie ufali władzy. Pewne znaczenie mogło mieć także przekonanie o tym, że produkty krajowe są gorsze od zagranicznych. Z jednej strony czasopismo Lancet obliczyło, że szczepionka Sputnik ma 92% skuteczności, z drugiej Słowacy, którzy jako jedyni w UE poddali szczepionkę testom we własnych laboratoriach, odesłali ją, bo okazało się, że ma inny skład niż deklarowany.

Większość zachodzących mutacji jest neutralna z punktu widzenia przebiegu pandemii, ale zawsze istnieje pewne ryzyko pojawienia się wariantu, który będzie znacznie bardziej zakaźny lub będzie się wymykać odporności, którą dają szczepienia. Niepowodzenie akcji szczepień w jakimkolwiek miejscu sprawi, że epidemia nie zostanie tam całkowicie wygaszona, a to oznacza ryzyko pojawienia się kolejnych fal zachorowań

– ostrzega gen. Andrzej Trybusz, były główny inspektor sanitarny.

Źródło: Business Insider

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close