Biznesowi celebryciMedia

Jarosław Jakimowicz dotyka Magdalenę Ogórek w dość dziwny sposób

Prezenter “W tyle wizji” Jarosław Jakimowicz zaliczył ogromną wpadkę na żywo, kiedy zaczął w dość dwuznaczny sposób dotykać Magdalenę Ogórek. Prezenterka straciła do niego cierpliwość i nakazała mu przestać. Wszystko przed oczami widzów.

Jarosław Jakimowicz nie po raz pierwszy daje o sobie znać w relacjach damsko-męskich. Wystarczy przypomnieć słynną aferę o rzekomym “gwałcie”, którego miał się dopuścić na jednej z imprez branżowych. Choć ostatecznie niczego mu nie udowodniono, to jednak kreska na reputacji pozostała.

Nie wspominając już o tym, że sam przyznał się do handlu dziećmi we własnej biografii. Prezenter napisał wówczas w książce “Życie jak film”, że wziął udział w “zakupieniu” 12-latki za 2 tysiące marek.

Tymczasem jednak kiedy Magdalena Ogórek opowiadała o lnianym obrusie, Jakimowicz pociągnął dziennikarkę za dolną część jej sukienki.

Żona Jakimowicza dostała pracę w NBP, a on sam zarabia ogromne pieniądze w TVP!

Jakimowicz, łapiąc dziennikarkę za sukienkę powyżej uda, z przekąsem zapytał:

A to lniana ta sukieneczka?

Zachowanie Jakimowicza wyraźnie nie spodobało się Ogórek, która jasno dała do zrozumienia, że nie życzy sobie takich “żartów”.

To nie jest lniane. Tutaj, tu jest widz. Tu, tu jest widz, Jarosławie.

“Dowcip” prezentera nie uszedł uwadze internautów. Wielu z nich czuło się zażenowanych tą sytuacją i zwróciło uwagę na potencjalne przekroczenie granicy. Jedna z internautek wprost napisała:

To jest swego rodzaju oswajanie ludzi z tym, że facet bez skrępowania macać sukienkę koleżanki.

Z kolei inny internauta był bardziej dosadny w słowach:

Żenada i poziom poniżej dna.

Michał Przybylak z poznańskiej Nowoczesnej, również skomentował tę sytuację. Polityk stwierdził, że […] tak „redaktor” Jakimowicz na wizji uczy widzów TVP, że łapanie koleżanek za udo jest ok.

Źródło: Wprost

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close