PaństwoPolitykaPrawoŚwiat

Pierwsza kobieta-premier Szwecji zrezygnowała pierwszego dnia

Pierwsza kobieta-premier Szwecji podaje się do dymisji

Pierwsza w historii Szwecji kobieta-premier podała się do dymisji zaledwie kilka godzin po tym, jak została powołana. Magdalena Andersson została ogłoszona liderem rządu w środę, ale zrezygnowała po tym, jak jej partner koalicyjny odszedł z rządu, a jej budżet nie przeszedł. Zamiast tego parlament przegłosował budżet przygotowany przez opozycję, w skład której wchodzi antyimigrancka skrajna prawica.

Powiedziałam marszałkowi, że chcę zrezygnować.

– powiedziała Andersson dziennikarzom.

Jej koalicyjny partner, Partia Zielonych, powiedział, że nie może zaakceptować budżetu “przygotowanego po raz pierwszy z udziałem skrajnej prawicy”.

Andersson powiedziała, że ma nadzieję spróbować ponownie zostać premierem jako lider rządu jednej partii.

Istnieje konstytucyjna praktyka, że rząd koalicyjny powinien zrezygnować, gdy jedna partia odchodzi. Nie chcę stać na czele rządu, którego legitymacja będzie kwestionowana.

– powiedziała socjaldemokratka w środę.

Przewodniczący parlamentu powiedział, że skontaktuje się z liderami partii w sprawie kolejnego ruchu.

Niedzielski kapituluje w walce z COVID: Restrykcje są mało skuteczne

Wybiorą ją drugi raz?

Pierwsza kobieta-premier Szwecji została wybrana w środę, ponieważ zgodnie ze szwedzkim prawem, potrzebowała jedynie większości posłów, aby nie głosować przeciwko niej. Sto lat po tym, jak szwedzkie kobiety otrzymały prawa wyborcze, 54-letnia liderka socjaldemokratów została nagrodzona owacją na stojąco. Jej wybór na szefową mniejszościowego rządu nastąpił po zawarciu w 11. godzinie porozumienia z opozycyjną partią Lewica, w zamian za wyższe emerytury dla wielu Szwedów. Uzyskała też poparcie partnera koalicyjnego – Zielonych.

Spośród 349 deputowanych do Riksdagu 174 głosowało przeciwko niej. Ale oprócz 117 posłów, którzy poparli Andersson, kolejnych 57 wstrzymało się od głosu, co dało jej zwycięstwo jednym głosem. Była mistrzyni juniorów w pływaniu, pochodząca z uniwersyteckiego miasta Uppsala, rozpoczęła swoją karierę polityczną w 1996 roku jako doradca polityczny ówczesnego premiera Gorana Perssona. Ostatnie siedem lat spędziła na stanowisku ministra finansów.

Cały ten polityczny chaos podkreślił, jak bardzo podzielona jest obecnie szwedzka polityka. Złożoność szwedzkiej polityki sprawia, że nie możemy zakładać, że to już koniec. Jeśli dojdzie do kolejnego głosowania na stanowisko premiera, Andersson prawdopodobnie zostanie ponownie wybrana. A to dlatego, że Partia Zielonych obiecała ją poprzeć, mimo że zrezygnowała z bycia formalnym partnerem koalicyjnym.

Zanim posłowie poparli Magdalenę Andersson, Szwecja była jedynym krajem nordyckim, w którym premierem nigdy nie była kobieta.

Źródło: BBC

  

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close