GospodarkaMediaTechnologie

Komisja Europejska proponuje “cyfrowy portfel tożsamości”

Komisja Europejska planuje wprowadzenie cyfrowych portfeli tożsamości. E-portfel będzie służył do cyfrowej identyfikacji obywateli. Ponadto e-porfel ma zarządzać danymi dotyczącymi tożsamości oraz dokumentami urzędowymi, takimi jak prawa jazdy czy świadectwa edukacyjne. Wszystko to w formie cyfrowej. Krytycy zwracają uwagę na problem z bezpieczeństwem aplikacji i ochroną danych osobistych.

Oliver Noyan z portalu Euractiv poinformował o wniosku ustawodawczym, który już teraz budzi sporo kontrowersji. Wszystko dlatego, że “cyfrowy portfel tożsamości” ma umożliwiać między innymi otwieranie kont bankowych, czy składanie deklaracji podatkowych. I choć w założeniu jest to dobry pomysł, to problemem jest umocnienie zabezpieczeń programu przed ewentualną kradzieżą danych lub włamań na konta.

Tymczasem projekt, którego zaproponowano w zeszły czwartek, oferuje pełen pakiet cyfrowej identyfikacji obywatela. Jest to zgodne z planami Komisji, która już w marcu ogłosiła strategię “Kompasu Cyfrowego”. Ma on na celu zwiększenie znaczenia cyfryzacji na terenie UE oraz zminimalizowania problemów technicznych wynikających m.in. ze wzrostu biurokracji. E-portfel miałby pomóc obywatelom szybciej załatwiać sprawy urzędowe, zminimalizowałby czas przygotowania wniosków i identyfikacji obywateli.

Jednakże wielu ekspertów zwraca uwagę, że podobne portfele identyfikacyjne już istnieją na rynku – i to stworzonych przez Google i Apple. I nawet one nie zapewniają w stu procentach bezpieczeństwa użytkowania. Jak jednak przekazał Norbert Pohlmann z Internet Industry Association w rozmowie z Euractiv:

Pomysł polega na stworzeniu europejskiego ekosystemu samowystarczalnej tożsamości, aby zerwać z zależnością od monopoli i zyskać wolność kształtowania cyfrowej przyszłości w suwerenny i szybki sposób.

Cyfrowy portfel tożsamości – czy będzie przymus instalacji?

Obywatele nie będą “przymuszeni” do instalowania e-portfeli, ale będą musieli sami zadecydować o instalacji oprogramowania. Według założenia e-portfel będzie oparty o technologię blockchain. Jest ona w założeniu uważana za jeden z najbardziej zaawansowanych systemów transmisji danych. Thierry Breton, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego przekonuje, że Bruksela chce dać obywatelom wybór przyspieszenia np. odpraw na lotnisku, czy wynajęcia samochodu.

Portfel cyfrowy zostanie oparty o rozwiązania prawne eIDAS, przyjęte w 2014 roku. Do tej pory służyły one do identyfikacji transgranicznej, jednak rozwinięcie tej idei dla obywateli Unii Europejskich jest zgodne z pierwotnym założeniem “bezproblemowej identyfikacji obywateli”. Przepisy zawierają jednak odnośniki, że nie powinno być obowiązku tożsamości cyfrowej oraz przepisów stosowania aplikacji na urządzeniach mobilnych.

Z tego powodu Komisja Europejska planuje aktualizację rozwiązań eIDAS, aby było aktualne do nowych wytycznych. Idea rozwinęła się zwłaszcza przez pandemię COVID-19, która wpłynęła na rozwój technologii związanych z bezpieczeństwem danych i identyfikacji obywateli. Dokument cyfrowy będzie akceptowany we wszystkich państwach członkowskich na równych zasadach i prawach.

Negocjacje i konsultacje w celu utworzenia rozwiązań prawnych i technologicznych mają potrwać do końca września 2022. W przygotowaniach mają wziąć wszystkie 27 kraje członkowskie, natomiast pierwsze projekty pilotażowe mają powstać już po zakończeniu rozmów.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close