GastronomiaGospodarkaHandelPaństwoPolskaRolnictwo

Hodowcy alarmują: Jajka będą drogie, bo nie ma niosek

Ceny jajek pójdą w górę, bo brakuje kur

Hodowcy zrzeszeni w Krajowej Izbie Producentów Drobiu i Pasz przewidują, że czeka nas spora podwyżka cen jajek. Wszystko przez bardzo duży popyt i malejącą od kilku miesięcy liczbę kur w Polsce.

Alarmy hodowców potwierdzają oficjalne dane Izby. Wynika z nich, że w pierwszych trzech miesiącach tego roku, liczba młodych niosek była mniejsza aż o 1,7 miliona sztuk niż rok wcześniej. To ogromny spadek, a liczba ta dotyczy tylko wylęgarni piskląt. Również mieszkańcy polskich wsi mają mniej niosek w swoich przydomowych stadach. W rozmowie z PAP, dyrektor Izby, Katarzyna Gawrońska stwierdziła, że taki stan rzeczy spowoduje wzrost cen jaj.

Po pierwszych trzech miesiącach 2020 roku w profesjonalnych kurnikach pojawiło się aż o 16% mniej ptaków niż w zeszłym roku. Co więcej, mieszkańcy polskich wsi utrzymujący niewielkie przydomowe stada mają o około pół miliona mniej kur. Takie zmniejszenie pogłowia musi doprowadzić do wzrostów cen jaj w długim terminie.

Eksport polskich jajek przyczyną wzrostu cen?

Zdaniem Gawrońskiej, na podwyżki cen jajek wpłynie również wysoki popyt zagraniczny na polskie jajka. Co prawda, jak informuje PAP, nasza produkcja znacznie przewyższa krajowe zapotrzebowanie, jednak może się to odbić na ich cenach.

Europejskie produkty przetwórstwa jaj stały się bardzo poszukiwanym towarem w Azji, a szczególnie w Japonii. W związku z tym może się okazać, że producentom bardziej będzie opłacało się sprzedawać jaja przemysłowi przetwórczemu niż sieciom handlowym. Te ostatnie, aby utrzymać dostawy na zadowalającym poziomie być może będą musiały nieco podnieść ceny.

Jajka stały się produktem deficytowym niektórych rynków w wyniku pandemii koronawirusa oraz ptasiej grypy. Braki dotknęły nie tylko kraje azjatyckie, ale również USA, gdzie ceny poszybowały w górę. Sytuacja stała się na tyle poważna, że na przykład Tajlandia wprowadziła całkowity zakaz sprzedaży eksportowej jaj.

Skorzystali na tym polscy hodowcy, bowiem władze Królestwa Tajlandii zatwierdziły kilka dni temu wzory świadectwa zdrowia dla jaj i produktów jajecznych wywożonych z Polski do ich kraju. Jakiś czas temu umowy na dostawy polskich jajek podpisali również mieszkańcy Singapuru.

Według danych resortu rolnictwa roczna produkcja polskich jaj jest szacowana na około 570 tysięcy ton, co plasuje Polskę na siódmym miejscu pod tym względem w Unii Europejskiej. Około 65% jaj wyprodukowanych w Polsce przeznaczane jest na rynek krajowy, a reszta trafia na eksport.

Źródło: PAP

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Sprawdź również

Close
Back to top button
Close
Close