Bez kategorii

Gowin wiedział, że PiS straci większość. Będą wcześniejsze wybory?

W piątek polskie media obeszła wiadomość, że z klubu PiS odchodzi troje posłów: Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski. Trójka “buntowników” założyło własne koło “Wybór Polska”. To spowodowało utratę większości sejmowej przez Prawo i Sprawiedliwość. Czy odbędą się wcześniejsze wybory w 2021? Okazuje się, że nie tylko opozycja, ale i Jarosław Gowin może do tego dążyć.

Jak informują sami parlamentarzyści, do końca próbowano zablokować ich decyzję. Wpływano w szczególności na Janowską, a na Czartoryskiego i Girzyńskiego niemal od razu zaczęto wyciągać brudy. Problem jedynie w tym, że sam Jarosław Kaczyński poczuł, że grunt wali mu się pod nogami.

Jak przekazał poseł Girzyński na konferencji prasowej:

[…] Nie czynimy tego, aby wewnątrz Zjednoczonej Prawicy targować się i mieć jakąś silniejszą pozycję. Chcemy naszą postawą stworzyć nadzieję dla tych wszystkich, którzy poczuli się przez PiS w pewnym momencie zostawieni tak jak my.

Małgorzata Janowska przekonywała, że:

PiS szło do wyborów z informacją, że energetyka konwencjonalna jest najważniejszą energetyką, że jest to polskie złoto, jest to bezpieczeństwo narodowe – w tej chwili odchodzimy od tego. To jest rzecz, z którą się nie zgadzam, nie chcę w tym uczestniczyć. Dalej chcę walczyć o energetykę.

Decyzja trójki posłów oznacza, że PiS formalnie stracił większość sejmową, obecnie posiada 229 posłów, a dla zachowania większości potrzeba minimum 231.

Trzeba jednak zauważyć, że wśród tych 229 posłów są posłowie Porozumienia Jarosława Gowina, którzy często odżegnują się od ustaw PiSu. Na szczęście dla Jarosława Kaczyńskiego, słynny “antysystemowiec” Paweł Kukiz podpisał z nim porozumienie partyjne, dzięki czemu będzie mógł liczyć na jego głosy.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa proponuje wypłatę 2,4 tys. informatykom

Jarosław Gowin wiedział o planach posłów. Nie informował Kaczyńskiego

Tymczasem okazuje się, że o planach trójki posłów od dawna wiedział Jarosław Gowin. Wicepremier przekazał, że w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF.fm:

Nie jestem tym zaskoczony, bo Zbigniew Girzyński mnie informował o tym kilka tygodni temu […]. Zabrakło rozmów.

Poseł wytłumaczył również, że obecna sytuacja na pewno “utrudnia rządzenie”. Wszystko bowiem dlatego, że o każdą ustawę trzeba będzie walczyć z pozostałymi posłami. Jak jednak przekonuje wicepremier:

Doszło do pewnych rozdźwięków. PiS ma do nas pretensje: najpierw za sprzeciw ws. wyborów kopertowych, teraz za głosowanie ws. Rzecznika Praw Obywatelskich. Będziemy musieli na nowo poukładać nasze relacje.

Według niego problemem jest również Adam Bielan oraz jego zagrywki, które podkopały “porozumienie”:

To przykład krótkowzrocznego myślenia, jeśli to wszystko upadnie, to będzie winą tych osób, które dążą do wypchnięcia Porozumienia […]. Pewnie w tym wszystkim chodzi o to, żeby jeden facet miał znowu jedynkę do Parlamentu Europejskiego.

Wcześniejsze wybory w Polsce 2021? Jarosław Gowin nie mówi “nie”

Jarosław Gowin podkreślił, że w obecnej sytuacji jest “skazany na współpracę z PiS“, ale nie ukrywa, że ma powoli dość despotycznych nawyków prezesa Kaczyńskiego. Jak wyznał, powstają już pierwsze zalążki koalicyjne, które mogłyby naprawdę odsunąć PiS od władzy:

Alternatywą jest powstanie list niezależnej centroprawicy, w skład której weszłoby PSL, konserwatywni posłowie z PO oraz Porozumienie. Według wstępnych sondaży takie ugrupowanie może liczyć na kilkanaście procent, bez takiego klubu nie ma szans na rządzenie.

Czyżby szykował się kolejny rozłam w rządzie?

Źródło: RMF.fm

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close