Zmiany w 500+, bo PiS szuka oszczędności. Czego się teraz spodziewać?
Jak wynika z nowelizacji ustawy o 500+, pieniądze wpłyną rodzicom jedynie na konto. Co więcej, wnioski będzie można przyjmować tylko przez Internet, a za całą operację będzie odpowiadać ZUS. To spora zmiana, która według ustawodawców ma wpłynąć na szybkość przelewania pieniędzy, a także odciążenie samorządów.
Zmiany w 500+. Kto najbardziej skorzysta?
Do tej pory wszystkimi wnioskami dotyczącymi 500+ zajmowały się lokalne samorządy. W projekcie nowelizacji czytamy, że:
Przyjęcie wprowadzonych zmian pozwoli na istotne odciążenie samorządu terytorialnego. Wszystko dlatego, że obecnie organem właściwym w rozumieniu Ustawy 500+ jest wójt, burmistrz lub prezydent miasta. W wyniku wejścia w życie proponowanych rozwiązań samorządy terytorialne zostaną w perspektywie czasu zwolnione z realizacji zadań związanych z obsługą programu “Rodzina 500+”. Co z kolei pozwoli im na efektywniejsze realizowanie innych zadań ustawowych.
Przeniesienie obowiązków przyjmowania wniosków ma jednak znaczenie zasadnicze dla budżetu państwa. Otóż program w latach 2016-2020 kosztował aż 1,6 mld złotych. Natomiast dzięki wprowadzanej zmianie – koszty te spadną i dadzą oszczędności rzędu 3,1 miliarda złotych w okresie najbliższych dziesięciu lat.
Świadczenie będzie wysyłane tylko na konto bankowe beneficjentów. Podobna zmiana dosięgnie również programu 300+, czyli “Dobry start”. Nowe przepisy wejdą w życie już od 1 stycznia 2022 r. Gminy jednak do końca maja przyszłego roku będą wypłacać pieniądze, które zostały przyznane za obecny okres świadczeniowy. Zgodnie z rozpiską, rozpoczął się on od 1 czerwca. Później wszystkie wnioski
Wejście w życie nowych przepisów jest planowane na 1 stycznia 2022 r., przy czym gminy będą jeszcze do 31 maja przyszłego roku wypłacać pieniądze na dzieci przyznane na obecny okres świadczeniowy, który zaczął się 1 czerwca.
Prezydenta Wałbrzycha proponuje, aby 500+ było tylko dla zaszczepionych
500+ nie dla wszystkich? Szykują się większe kontrole
Jednakże w określonych przypadkach w wypłacanie świadczeń zostanie włączony ośrodek pomocy społecznej (OPS). Do sytuacji będzie dochodzić wówczas, kiedy pojawią się wątpliwości, że pieniądze na dzieci będą wykorzystywane w inny sposób, od zamierzonego. W takim wypadku pieniądze będą przekazywane na konto ośrodka, który będzie monitorował sytuację w danej rodzinie i przekazywał środki np. w formie rzeczowej lub usługowej.
Jak przekazała Bogumiła Podgórska, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Katowicach:
Jest to o tyle uzasadnione, że ośrodek ma większe rozeznanie w sytuacji rodzin zamieszkujących daną gminę oraz ich potrzeb. Dlatego będzie lepiej wiedział, na co zamienić marnotrawione świadczenie pieniężne.
Jak wynika z zapisów ustawy, ZUS będzie korzystał z OPS również wtedy, kiedy w ramach wywiadu środowiskowego pojawią się wątpliwości dotyczące sprawowania opieki nad dzieckiem. Dotyczy to również sytuacji, w których nie jest jasne, który z rodziców powinien otrzymać świadczenie 500+.
Źródło: Gazeta Prawna, money.pl