Raper Sobel stracił kontrakt z Hennessy przez aferę na koncercie?
Raper Sobel, który znany jest m.in. z piosenek “Fiołkowe pole” lub “Każdego dnia”, ma ostatnio duże kłopoty. Wszystko przez swoje zachowanie na koncercie, który odbył się 3 lipca w krakowskiej Tauron Arenie. Podczas imprezy na scenę wtargnął fan, którego artysta miał wyrzucić ze sceny i obrażać.
Podczas koncertu Sobela doszło do niecodziennego wydarzenia. W czasie wykonywania jednej z piosenek, do artysty podszedł fan na scenie, który zaczął go przytulać i śpiewać razem z nim. Muzyk odtrącił mężczyznę, a następnie zwyzywał go, wykrzykując w jego niego homofobiczne hasła. Namawiał również do linczu, oraz wyrzucił go ze sceny.
Sobel wówczas krzyczał:
Zawijaj stąd. Weźcie go stąd. Kim ty ku*wa jesteś? Wy*ierdalaj mi stąd, pe*ale je*any. Nie wchodź na moją scenę. Nie przerywamy show kochani. Je*ać c*ela. Nie wku*wiać mnie tak.
Choć Sobel przeprosił później za swoje zachowanie, twierdząc, że “nie jest homofobem”, ale fan był “naćpany” i piosenkarz został przez niego “zwyzywany”. Niemniej jednak szybko musiał ponieść konsekwencje swojego zachowania.
Misiewicz oskarżony o sprzedawanie wódki bez zezwolenia
Szybko wyszło na jaw, że francuska destylarnia koniaku Hennessy usunęła wszystkie materiały reklamowe z udziałem artysty. Wideo z piosenkarzem już nie jest dostępne w serwisie Youtube, a spółka nie skomentowała oficjalnie jego zachowania.
Hennessy jeszcze tydzień temu reklamowała kampanię z Sobelem na swoim oficjalnym kanale reklamowym:
Sobel zabiera nas na fiołkowe pola, Dziarma tworzy koktajl na bazie czarnego bzu, a Kubi Producent opowiada jak smakuje impreza w Wadowicach nad ranem. Format jest osadzony w przestrzeni barowej, a sami artyści ubrani są w eleganckie stroje rodem z kultowych, światowych cocktail barów, w tle natomiast możemy usłyszeć jazzową muzykę, która przenosi nas do czasów amerykańskiej prohibicji. W ramach kampanii powstały trzy spoty video.
Źródło: Glamrap.pl, Wirtualne Media