Zbigniew Stonoga trafi do więzienia na 15 lat? W tle liczne wyłudzenia
Zbigniew Stonoga od lat jest znany ze swojej “walki z systemem”, w której szczególną rolę gra Zbigniew Ziobro. Niestety gehenna słynnego biznesmena niedługo się może skończyć, ponieważ grozi mu aż 15 lat pozbawienia wolności. To wynik żmudnego śledztwa, w którym zarzuca mu się pranie brudnych pieniędzy, liczne oszustwa i wyłudzenia VAT.
Do warszawskiej prokuratury wpłynął akt oskarżenia wobec Zbigniewa Stonogi, jego żony oraz dwóch współpracowników. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska przekazała, że:
W dniu 15 lipca 2021 r. prokurator skierował do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi S., jego żonie Iwonie S. i dwóm wspólnikom Zbigniewa S. W stosunku do Zbigniewa S. akt oskarżenia obejmuje sześć zarzutów oszustwa lub usiłowania oszustwa, sześć zarzutów wyłudzenia zwrotu podatku VAT i dwa zarzuty dotyczące prania pieniędzy.
Czym mógł zawinić Zbigniew Stonoga?
Jak wynika z akt sprawy, biznesmen wykorzystywał przepisy, dzięki którym spółki nabywające nieruchomości miały prawo do odliczeń podatkowych. Dzięki temu miał wyłudzić od Skarbu Państwa ponad 2 miliony złotych.
Zbigniew Stonoga wraca do polskich lochów. Wydał oświadczenie
W tym celu wraz ze swoją małżonką i dwoma wspólnikami spreparował umowy kupna i sprzedaży trzech nieruchomości. Ponadto, jak wynika z informacji śledczych — te działania w wyniku prania pieniędzy pozwoliły mu w nielegalny sposób zakupić rezydencję wartą ponad 1 mln złotych. Śledczy przyznali, że badali jedynie okres działalności biznesmena pomiędzy majem 2011 roku a czerwcem 2013. Jak poinformowała prok. Skrzeczkowska:
Nieruchomość ta została zabezpieczona przez prokuraturę na poczet orzeczenia przypadku korzyści osiągniętej z przestępstwa.
Zbigniew S. wydany Polsce przez holenderski wymiar sprawiedliwości jest już w Polsce. W asyście polskich policjantów trafił do Polski wojskowym samolotem, a następnie został przetransportowany do aresztu śledczego, gdzie będzie przebywał do dyspozycji Prokuratury. pic.twitter.com/wOzzEbpb1o
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) June 2, 2021
Rzeczniczka prokuratury wskazuje, że oskarżeni nie przyznali się do popełnianych czynów. Zbigniew Stonoga jeśli zostanie uznany za winnego, może otrzymać nawet 15 lat pozbawienia wolności. Jego żonie i współpracownikom grozi 10 lat więzienia.
To nie koniec przygód Stonogi z więziennictwem. Jak przekazała Prokuratura Krajowa — do tej pory zapadło 28 wyroków skazujących biznesmena w latach 2000-2020, a jeszcze czeka go kilka innych przesłuchań. Tymczasem sam Zbigniew Stonoga przebywa od czerwca w areszcie, w którym przebywa od czasu ekstradycji w Holandii. Zatrzymano go tam, kiedy próbował uciekać przed polskim wymiarem sprawiedliwości.
Prokuratura: Zbigniew Stonoga zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju
Obecnie toczy się również postępowanie wobec niego m.in. z powodu sprzeniewierzenia środków finansowych ze swojej fundacji. Według prokuratury i policji biznesmen miał na Facebooku propagować liczne akcje charytatywne, z których część środków wpłacał na chorych, a część wykorzystał np. w kasynach. Jak się okazuje, zarówno zeznania świadków, jak i materiał dowodowy znacznie przemawia na niekorzyść biznesmena.
Źródło: Radio Zet, Bankier.pl