Bez kategorii

Andrzej Duda zawetował Lex TVN! Czy w końcu sprzeciwił się PiS?

Andrzej Duda zawetował Lex TVN, czyli ustawę, która w bezprecedensowy sposób atakowała wolność mediów w Polsce. Prezydent wprost powiedział, że nie zgadza się z zapisami nowej ustawy i wysyła ją ponownie do rozpatrzenia. Czyżby nadszedł bunt przywódcy kraju, czy chodzi o coś innego?

Andrzej Duda zawetował ustawę Lex TVN. Pałac Prezydencki wskazał, że istotnym jest “głos Polaków”, którzy sprzeciwiają się nowym przepisom. Jak stwierdziła głowa państwa:

Odmawiam podpisania nowelizacji i kieruję ją do Sejmu do ponownego rozpatrzenia. Wetuję ją. Jest to dla mnie istotne, żeby usłyszeć głos rodaków. […] Łatwo się domyślić, że w ostatnim czasie, mając poważne zastrzeżenia co do przepisów tej nowelizacji, rozważałem dwa scenariusze. Odmowę podpisania ustawy, ale również skierowanie jej do TK.

I to właśnie ta druga kwestia była brana pod uwagę ze względu na poprawkę Konfederacji, która uniemożliwi głowie państwa wybór swoich członków do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Zobacz również: “Prezydent” Max Kolonko podpisał Lex TVN. Duda ma się wynieść z pałacu

Dlaczego Andrzej Duda zawetował ustawę medialną Lex TVN?

Prezydent Andrzej Duda wskazał również, że jednym z najważniejszych argumentów do podjęcia tej decyzji, była umowa międzynarodowa z 1990 roku, Dokument dotyczy swobody działalności gospodarczej, ochrony interesów i innych kwestii współpracy polsko-amerykańskiej.

Według Dudy argumentem kolejnym był niepotrzebny podział Polaków, który wymknął się spod kontroli:

Mamy dużo problemów. Mamy pandemię, mamy inflację, mamy wzrastające ceny. […] Biorąc pod uwagę te okoliczności decyzja została podjęta. Odmawiam podpisania nowelizacji i kieruję ją do Sejmu do ponownego rozpatrzenia. Wetuję ją.

Zobacz również: Polska w strefie euro? Lepiej mieć niezależne NBP

Na razie nie ma informacji, jak zareagował Jarosław Kaczyński i czy decyzja nie była z nim konsultowana. “Nie wiadomo” również, czy Lex TVN miał po prostu przykryć między innymi ogromne podwyżki, aferę z Beatą Szydło, aferę z Łukaszem Mejzą, sprzedażą działki żony Morawieckiego za grube miliony, aferą z podsłuchami i mnóstwo innych skandali związanych z obecną władzą.

Co ciekawe, sama ustawa mogła spowodować liczne sankcje wobec Polski, a także blokadę PKP Energetyka. Szerzej pisaliśmy o tym pod tym linkiem. W wielkim skrócie według plotek nasz kraj byłby pariasem, który przestałby się jakkolwiek liczyć na arenie międzynarodowej. USA zablokowałyby nawet zakup czołgów Abrams oraz zablokowałby liczne inwestycje w naszym kraju.

Duda mógł zatem zrozumieć, że gra przestała być warta świeczki. To, jak zareaguje obóz władzy na decyzję prezydenta, dowiemy się już wkrótce. Nie ma jednak wątpliwości, że PiS ustawą spowodował wielkie szkody wizerunkowe dla naszego kraju. Po raz kolejny zresztą.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close