PaństwoPolitykaPolskaPrawoRynek pracy

Ojciec Dudy o podwyżkach dla polityków: Muszą się porządnie ubrać

Duda senior o decyzji syna

Ojciec prezydenta Andrzeja Dudy był gościem czwartkowej audycji w Radiu Kraków. Jan Duda, który jest przewodniczącym małopolskiego sejmiku, odniósł się do decyzji swojego syna o przyznaniu podwyżek dla polityków. Ojciec Dudy stwierdził, że oburzenie na to, że politycy zarabiają za dużo, jest populizmem.

Naprawdę to jest takie podsycanie według mnie zupełnie niezrozumiałych emocji. To są stanowiska, które muszą być obsadzone ludźmi mającymi kompetencje i w związku z tym mają również i wymagania, jeśli chodzi o stronę materialną. Tak samo mają większe wydatki, muszą się porządnie ubrać, muszą reprezentować jakąś klasę.

– stwierdził ojciec Dudy.

Dodał też, że brak pensji dla pierwszej damy jest “dziwny” i że “reprezentuje ona bezrobotnych”.

Duda podpisał rozporządzenie

Przypomnijmy, że zaledwie tydzień temu prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie wprowadzające podwyżki dla członków rządu, posłów i senatorów. Na nowych przepisach skorzystają również prezes NBP, prezes NIK czy wicemarszałek Sejmu. Wyższe pensje dla polityków będą obowiązywać już od 1 sierpnia.

Podpis pod rozporządzeniem jest. Ustaliliśmy z premierem, że ja wydaję rozporządzenie; niezbędna jest kontrasygnata pana premiera i wszystko zostało dokonane.

– wyjaśnił Duda.

Wiceministrowie otrzymują obecnie pensję w wysokości 10 020,80 zł. Od teraz otrzymają siedmiokrotność kwoty bazowej (a dokładnie 7,04), czyli na ich konto wpłynie o 6 012 złotych więcej. Z kolei wysokość uposażenia posłów i senatorów odpowiada 80 proc. wysokości wynagrodzenia podsekretarza stanu, czyli obecnie 8016,70 zł brutto. Po wejściu nowych regulacji na konto posłów wpłynie blisko 13 tysięcy złotych, o 4 809 złotych więcej, a diety będą o ponad 1,5 tysiąca złotych wyższe.

Zakaz handlu zaostrzony? W Sejmie projekt zmian w ustawie

Wszystko po cichu

Temat podwyżek powrócił po roku. Ustawa w tej sprawie była głosowana w parlamencie w sierpniu ubiegłego roku. Po fali krytyki, która wylała się na parlamentarzystów w związku z procedowaniem takiej ustawy w trakcie pandemii i trudnej sytuacji finansowej, opozycja wycofała się z poparcia dla ustawy. Za głosowanie w Sejmie, oprócz PO, przepraszali także przedstawiciele Lewicy. Senacka opozycja odrzuciła ustawę.

Teraz PiS postanowił wprowadzić podwyżki “tylnymi drzwiami” nie korzystając w ogóle z normalnego procesu legislacyjnego. Wystarczyło, że odpowiednie rozporządzenie podpisał prezydent Duda.

Po tym jak prezydent Duda ogłosił podpisanie rozporządzenia, w sieci zaroiło się od krytycznych komentarzy. Internauci zwracają uwagę, że podnoszenie pensji politykom jest w obecnej sytuacji “bezczelne”. Zdaniem niektórych, PiS w ten sposób “pluje w twarzy Polakom”.

“Plucie Polakom w twarz”

Krytycznie do podwyżki pensji odniosło się również Stowarzyszenie Niskie Składki. Jak zauważają działacze tej liberalnej organizacji, podwyżki zostają przyznane w momencie trwającego nadal kryzysu i w obliczu ryzyka kolejnego lockdownu oraz tym samym pogorszenia sytuacji polskich przedsiębiorców.

Wszystko to robione jest z pominięciem normalnej drogi legislacyjnej, być może po to, aby opozycja senacka nie mogła odrzucić odpowiedniej uchwały przyznającej podwyżki. Jest to zachowanie co najmniej bezczelne i pokazujące stosunek partii rządzącej do ciężko pracujących Polaków. Co więcej, podwyżki dostaje się, jeśli dobrze wykonuje się swoją pracę. W naszej ocenie okres pandemiczny pokazał, że politycy w ogóle nie zasłużyli na jakąkolwiek podwyżkę. Śmiemy stwierdzić nawet, że część z nich zasłużyła wprost na utratę mandatu.

– opisuje NS na swoim profilu.

Niskie Składki zwracają również uwagę na złą sytuację na oddziałach pediatrycznych, a także opłakany stan polskiej psychiatrii.

Czy naprawdę podwyżki dla partyjnych kolegów pana Prezydenta to najważniejsza obecnie kwestia? Czy pan Prezydent Duda nie uważa, że takie zachowanie jest zwyczajnie nieprzyzwoite?

– pytają działacze NS.

Źródło: Onet

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close