Amazon wypłaci rekompensaty za wadliwe towary stron trzecich
Amazon zapłaci za wadliwe towary
Amazon zapowiedział, że wypłaci rekompensaty klientom, którzy doznają obrażeń lub szkód majątkowych z powodu wadliwych towarów sprzedawanych przez niezależnych sprzedawców na amerykańskiej platformie. Od 1 września firma będzie płacić ważne roszczenia w wysokości do 1000 dolarów, które stanowią ponad 80% przypadków obrażeń i szkód na jej stronie. Może również obejmować roszczenia dotyczące wyższych kwot, jeśli sprzedawcy „nie odpowiadają”.
W poście na blogu Amazon powiedział, że wykorzysta swoje „zaawansowane systemy wykrywania oszustw i nadużyć”, a także niezależnych ekspertów ds. oszustw ubezpieczeniowych, aby zidentyfikować uzasadnione roszczenia. Stwierdzono, że zaoszczędziłoby to sprzedającym czas, pieniądze i lepiej chroniło klientów.
Stając za klientami i produktami w naszym sklepie, niezależnie od tego, kto je sprzedaje, Amazon wykracza daleko poza nasze zobowiązania prawne i to, co każdy inny dostawca usług rynkowych robi dzisiaj, aby chronić klientów.
– powiedziała firma.
Firma ogłosiła również Amazon Insurance Accelerator, sieć ubezpieczycieli, do której sprzedawcy mogą uzyskać dostęp, jeśli zechcą, oraz zaktualizowaną politykę wymagającą od większej liczby sprzedawców uzyskania ubezpieczenia od odpowiedzialności za produkt. Zasady zostaną najpierw wprowadzone w Stanach Zjednoczonych, zanim zostaną wdrożone gdzie indziej.
Bam Margera pozywa producentów Jackass 4. Nie zapłacono mu za pomysły
Seria pozwów
Gigant zakupów staje w obliczu rosnącej presji na bezpieczeństwo produktów, po serii spraw sądowych. W lipcu Amazon został pozwany przez amerykańską Komisję ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich, aby zmusić firmę do wycofania z rynku setek tysięcy towarów. Wśród nich były wadliwe czujniki tlenku węgla, urządzenia bez wystarczającej ochrony przed porażeniem prądem oraz odzież dziecięca, która nie nie spełniała odpowiednich standardów.
W 2019 roku sąd federalny w Filadelfii orzekł, że kobieta oślepiona chowaną smyczą sprzedawcy może wznowić swoją sprawę sądową przeciwko Amazon. Początkowo poszkodowana chciała pozwać kupca z Nevady, ale nie była w stanie go namierzyć.
Ponad połowa towarów sprzedawanych na Amazon pochodzi obecnie od dostawców zewnętrznych, ale w dużej mierze nie są one sprawdzane przed sprzedażą. Od lat konsumenci próbowali rozliczać giganta handlowego z wadliwych produktów sprzedawanych przez osoby trzecie, ale firma utrzymywała, że odpowiedzialni są sami sprzedawcy – stanowisko to zostało poparte przez większość sądów. Jednak w ostatnich latach zaczęło się to zmieniać po serii głośnych spraw sądowych.
Źródło: BBC
