PaństwoPrawoŚwiat

Człowiek-bizon przyznał się do zarzutów. Grozi mu ok. 4 lat więzienia

Człowiek-bizon, czyli Jacob Anthony Chansley, który wraz z innymi protestującymi wtargnął się do Kapitalu, przyznał się w końcu do winy. Początkowo prosił o pomoc Donalda Trumpa, ale gdy ten go zlekceważył, sprawa zaczęła przyspieszać. Mimo potwierdzenia zarzutów mężczyźnie grozi ponad 4 lata więzienia.

Człowiek-bizon przyznał się do winy

Jacob Anthony Chansley był jednym z najbardziej jaskrawych protestujących, którzy 6 stycznia 2021 wdarli się do Kapitolu Stanów Zjednoczonych. Tłum nie zgadzał się z wyborem Joe Bidena na prezydenta USA, co jawnie wspierał ustępujący Donald Trump. Republikanin wspierał bowiem teorie spiskowe, które miały na celu nie dopuścić do zmiany na stanowisku prezydenta kraju. W ataku zginęło pięć osób, a dziesiątki zostało rannych.

Tymczasem Chansley jako najbardziej rozpoznawalny uczestnik protestu, przyznał się do zarzutu blokowania pracy Kongresu USA. Stał się jednocześnie twarzą oblężenia, ponieważ posiadał nakrycie na głowie z niedźwiedziej skóry oraz rogi. Na twarzy miał wymalowaną flagę amerykańską, a sam siebie nazywał szamanem QAnon. Mężczyzna od ośmiu miesięcy przebywa w areszcie.

Trump pozwany przez siedmiu policjantów za atak na Kapitol

Jak informuje BBC:

QAnon jest szeroko zakrojoną teorią spiskową, której zwolennicy wierzą, że były prezydent Donald Trump prowadził tajną wojnę przeciwko elitarnym pedofilom czczącym szatana w rządzie, biznesie i mediach.

Początkowo Chansley wnioskował o uwolnienie, a nawet prosił Donalda Trumpa o wstawiennictwo. Niestety nie pomogło mu to, ponieważ prezydent całkowicie odżegnał się od protestujących. Ostatnio jednak “człowiek-bizon” zgodził się współpracować z władzami, mimo że jego prawnik ostrzegał, że ma problemy psychiczne.

Jak informuje RMF.fm Albert Watkins, który broni Chansleya, przekazał mediom, że ten musiał być przeniesiony w maju do innego aresztu. Wszystko przez organiczne posiłki, które są zgodne z jego wierzeniami. Watkins stwierdził wówczas, że:

Jedzenie, które nie jest pochodzenia organicznego i zawiera substancje chemiczne, jest “elementem inwazyjnym” dla jego organizmu. Może również spowodować bardzo poważne schorzenia u mojego klienta.

Chansleya oskarżono m.in. o ingerowanie w pracę organów ścigania podczas zamieszek pod Kapitolem. Mężczyzna miał również zakłócać porządek i grozić urzędnikom Kongresu. Zarzucono mu również cztery mniejsze wykroczenia, niemniej jednak wciąż grozi mu 51 miesięcy pozbawienia wolności. Ogłoszenie wyroku w jego sprawie planowane jest na 17 listopada.

Szturmowali Kapitol, a teraz proszą Trumpa o ułaskawienie

Podczas śledztwa w sprawie zamieszek zarzuty postawiono blisko 600 osobom. Jak informuje CBS News, do tej pory co najmniej 36 oskarżonych przyznało się do winy, a ośmiu z nich przyznało się do przestępstw.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close