Biznesowi celebryciDoradztwo biznesoweHandelMarketingMedia

Sylwester Wardęga dopiął swego. Influencerki przepraszają za ściemy

Zaledwie dzień po tym, jak Sylwester Wardęga zapowiedział, że wraz ze swoimi widzami będzie niszczył wizerunki celebrytów za reklamowanie scamu, sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Youtuberki, takie jak Wersow z Ekipy, Natsu z Team X i Julia Kostera zaczęły przepraszać i prosić o wybaczenie. Presja działa?

Sylwester Wardęga osiągnął sukces. Celebrytki masowo przepraszają za reklamowanie szajsu z Chin

Sylwester Wardęga w swoim własnym stylu nagłośnił promocję oszustw, które były promowane przez najpopularniejsze influencerki w Polsce. Dotyczyło to sprzedaży klapek, bezwartościowych podróbek z Chin, czy czarnego proszku, który miał niby wybielać zęby, a jedyne co robił, to je niszczył.

To jednak nie wszystko, bo w końcu Wersow, czyli Weronika Sowa korzystała z logotypu, którego po prostu bezprawnie sobie wzięła. Później celebrytka twierdziła, że nie wiedziała o możliwych konsekwencjach, mimo że studiowała prawo.

Koniec końców Wardęga ostrzegł, że takie działanie będzie miało w końcu swoje konsekwencje. Publicznie poinformował, że wraz ze swoją “watahą” będą niszczyć i sabotować wszystkie kampanie reklamowe, w których pojawią się wspomniane celebrytki. Zmieni to jedynie fakt, że przeproszą oraz zrekompensują się swoim widzom.

Czytaj więcej: Wardęga punktuje Friza i Wersow, którzy zarzucają mu “brak honoru”

Tu po opublikowaniu filmu “Friz oskarża mnie o brak honoru“, w którym Karol Wiśniewski oskarżył Wardęgę o kręcenie afery, celebrytki poszły po rozum do głowy. Jedna za drugą zaczęły przepraszać za swoje zachowanie. Celebrytka Ola Nowak nagrała oświadczenie, w którym tłumaczy, że nie wiedziała, że proszek do wybielania zębów jest niezdrowy:

Nie zdawałam sobie sprawy, że jest to szkodliwe. Pamiętałam, że kiedyś czegoś takiego używałam i było spoko. O szkodliwości produktu dowiedziałam się z internetu. Wy też nie dawaliście mi żadnego feedbacku, że coś jest nie tak. Teraz już wiem, że współpraca z tą marką nie powinna dojść do skutku i teraz jestem już wyczulona na wszystkie tego typu oferty. Przepraszam za zaistniałą sytuację.

W ślad za nią poszła Weronika “Wersow” Sowa, która opublikowała oświadczenie na swoim Instagramie:

Wersow przeprasza na Instagramie
Źródło: Wersow Instagram

Przeprosiny wystosowała także Natsu z Team X:

Chciałabym przeprosić osoby, które w wyniku współprac, których się podjęłam, zostały w jakimś stopniu pokrzywdzone lub oszukane. Chciałabym, żeby te osoby, jeżeli takie są, by się do mnie odezwały. Ja postaram się załatwić tę sprawę tak, żebyście czuli się w porządku i to zrekompensować. Na szczęście te współprace, które nie były do końca w porządku miały miejsce już kilka miesięcy temu.

Wersow po raz kolejny gubi się w zeznaniach, a Wardęga to udowodnił

Sylwester Wardęga zareagował na przeprosiny celebrytek

Wardęga szybko wystosował odpowiedź na przeprosiny dziewczyn. Wskazał również, że nie tylko one są winne tej sytuacji, ale agencje reklamowe, które z nimi współpracują. Według blogera na polskim Youtube żerują ludzie, którzy zabierają lwią część z zysków influencerek i to oni głównie odpowiedzialni są za szkodliwe kontrakty reklamowe. Niemniej jednak wskazał również, że celebryci także powinni mieć głowę na karku i myśleć za każdym razem, kiedy reklamują dany produkt.

Youtuber przekazał, że:

Część twórców, szczególnie tych młodych, oddaje agencji lwią część. To są spore kwoty. W zamian twórcy oczekują, że współprace, które agencja im da, będą sprawdzone, bo za coś tej agencji płacą. A agencje właśnie mają wyj*ane. Wiem, jak wyglądają maile z tych firm scammerskich. Tylko j*any idiota, by nie wykluczył, że coś tu jest nie tak. Agencje wiedzą, że to jest scam, a mimo wszystko oddają te współprace influencerom do reklamowania. Influencer też musi sprawdzać, co reklamuje. Więc wina nie tylko jest po stronie agencji.

Wardęga udostępnił również przykładowe maile odo agencji reklamowych. Wskazał, że osoby pracujące w tych miejscach doskonale muszą zdawać sobie sprawę, że jest to scam. W innym wypadku, jak wskazał Youtuber, muszą cechować się brakiem profesjonalizmu — jedynie delikatnie mówiąc.

Wardęga o Wersow
Źródło: Sylwester Wardęga Instagram

Z tego powodu Youtuber uważa, że to właśnie agencje powinny ochronić swoich podopiecznych przed podobnymi sytuacji. Zamiast tego jednak jest szaleńcza pogoń za pieniądzem i brak jakiegokolwiek planu na sytuacje kryzysowe. W takim wypadku brak poszanowania klientów kiedyś musiał wypłynąć i czas najwyższy na koniec takich praktyk. Tylko czy na pewno ta drama wpłynie na zmianę sytuacji na rynku?

Miejmy taką nadzieję, ponieważ patologia w agencjach reklamowych to nie świeża sprawa i warto ją piętnować.

Źródło: Spidersweb

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close