PaństwoPolitykaPolskaPrawoŚwiatTransportTurystykaZdrowie i medycyna

USA zniosą zakaz podróżowania dla obywateli Wielkiej Brytanii i UE

USA pozwolą na podróże

Akcje linii lotniczych wzrosły po doniesieniach, że rząd USA zamierza złagodzić wymagania dotyczące podróży dla obywateli Wielkiej Brytanii i UE. Właściciel British Airways, IAG, odnotował podwyżki na FTSE-100, aż o 10% w ciągu dnia, podczas gdy EasyJet wspiął się o 2,6%, a inżynier odrzutowy Rolls-Royce o 4,6%. Wygląda na to, że w pełni zaszczepieni pasażerowie będą mogli podróżować do USA od listopada.

Ogłoszenie przez administrację Bidena ma nastąpić już w poniedziałek po południu lokalnego czasu. Ogłoszenie decyzji oznacza koniec 18-miesięcznego zakazu podróżowania, który obowiązuje od 17 marca 2020 r. Zakaz podróżowania dla osób mieszkających w Wielkiej Brytanii i UE, został wprowadzony w marcu zeszłego roku przez Donalda Trumpa.

Jeden z brytyjskich urzędników powiedział, że decyzja zapadła zupełnie niespodziewanie. Premier Boris Johnson planował podnieść tę kwestię jutro podczas spotkania w Białym Domu z prezydentem, ale nie miał nadziei na postęp. Chociaż nie podano szczegółów, uważa się, że złagodzenie zasad nadejdzie z czasem, aby ludzie mogli podróżować w Święto Dziękczynienia.

Jak wydry morskie mogą walczyć ze zmianami klimatu?

Długo wyczekiwana decyzja

To było coś, czego domagała się branża turystyczna – ale co ważniejsze dla tysięcy rodzin, które nie mogły zobaczyć się z bliskimi przez 18 miesięcy w wyniku ograniczeń wprowadzonych w szczytowym momencie pandemii. Zgodnie z obecną polityką tylko obywatele amerykańscy, ich najbliższe rodziny, posiadacze zielonej karty i osoby z wyjątkami w interesie narodowym mogą podróżować do USA, jeśli przebywali w Wielkiej Brytanii lub UE w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Zmiana kierunku następuje na początku Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku i oznacza kulminację tygodni intensywnej dyplomacji między Waszyngtonem, Londynem i Brukselą. Pojawia się również kilka dni po tym, jak Francja odwołała swojego ambasadora w USA i Australii w proteście przeciwko decyzji administracji o dostarczaniu Australii okrętów podwodnych z napędem atomowym.

Urzędnik departamentu stanu zaprzeczył, jakoby zmiana polityki była próbą ułagodzenia Europy po kłótni między USA i Francją w sprawie australijskiego porozumienia w sprawie okrętów podwodnych AUKUS, które Waszyngton negocjował bez wiedzy Paryża. Przypomnijmy, że Francja zapowiedziała, że odwoła swoich ambasadorów w USA i Australii, w proteście przeciwko porozumieniu o bezpieczeństwie, które obejmuje również Wielką Brytanię. Francuski minister spraw zagranicznych powiedział, że „wyjątkowa decyzja” jest uzasadniona „wyjątkową powagą sytuacji”.

Źródło: BBC

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close