Ekipa Friza znowu plagiatuje? Czy afera z Wersow nic ich nie nauczyła?
Ekipa Friza znowu znalazła się pod ostrzałem internautów. I wygląda na to, że ostatnia afera z Weroniką “Wersow” Sową nie spowodowała zmiany toku myślenia celebrytów, ponieważ po raz kolejny “zasugerowali” się pracą innej osoby — a raczej firmy Vetements. Czy znowu szykuje się kolejna drama?
Ekipa ponownie oskarżana o plagiat. Friz reklamuje koszulki ze… skradzionym logo?
Friz na Instagramie zaczął reklamować nową koszulkę Ekipy za 99,99 zł. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pewna stylowe emotikony, które od razu zwróciły uwagę niektórych Internautów. Ci zaś, mając na uwadze wcześniejsze wpadki Youtuberów, chcieli od razu sprawdzić autentyczność produktów.
Ich czujne oko i spostrzegawczość za bardzo się nie pomyliła. Szybko się bowiem okazało, że bardzo podobne wzory stosuje szwajcarska firma Vetements, współpracująca między innymi z takimi gigantami, jak Reebok, DHL i Levi’s.
Wersow po raz kolejny gubi się w zeznaniach, a Wardęga to udowodnił
Jeden z internautów napisał na wykopie, co o tym sądzi:
Pana Karola ‘Liściosprzedawacza’ Wiśniewskiego chyba nic nie nauczyła aferka z Wersow i podpierd*laniem loga? Nowe wzory na Ekipatonosi to podj*by z koszulek Vetements, kolejny raz Ekipa zamierza zarabiać na łamaniu praw autorskich i na czyjejś pracy, szkoda już gadać. (pisownia oryginalna – przyp. red.)
Inni internauci również podłapali temat, dokładnie dokumentując omawiane treści. Wychodzi zatem na to, że popularni celebryci po raz kolejny zaliczyli wpadkę i afera z Wersow nic ich nie nauczyła.
Ekipa chyba nadal nie zrozumiała co złego zrobiła #wersow kradnąc logo i znów kradną, tym razem… nadruki na koszulkach. Popularny wzór "not happy not sad" marki Vetements już dostępny na stronie ekipatonosi🤦🤦 @sawardega@REVOtoja @zebolek #ekipa #friz #wataha pic.twitter.com/A2PjFbklLo
— eeHomonto (@EHomonto) September 20, 2021
Wardęga punktuje Friza i Wersow, którzy zarzucają mu “brak honoru”
Trzeba mieć jednak na uwadze fakt, że mało prawdopodobne, aby Friz i Ekipa projektowali tę grafikę. Raczej freelancer, z którym współpracują, lub skorzystali z gotowego szablonu.
Niemniej jednak kolejna wpadka po raz kolejny udowodniła, że popularni Youtuberzy wolą zarabiać na cudzej własności, niż zainwestować w porządnego, kreatywnego grafika. W innym razie ciągle będą mieli wpadki tego typu i to kwestia czasu, zanim kolejna drama wybuchnie jeśli nie z taką samą to nawet jeszcze większą siłą.