PaństwoPolskaPrawo

Caritas musi zwrócić 19 milionów złotych za wyłudzenie unijnych dotacji

Caritas wyłudził unijne dotacje?

Jak ustalił portal OKO.press, Caritas Diecezji Płockiej musi zwrócić Państwowemu Funduszowi Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych 11 mln zł dotacji i 8 mln zł odsetek. Publiczna instytucja domagała się zwrotu 16,2 mln zł, a proces ciągnął się przez 11 lat. Pierwszy prawomocny wyrok zapadł w kwietniu 2021 r., drugi 21 września 2021 r. W obu Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał płockiej Caritas oddanie PFRON-owi dotacji pochodzących z funduszy unijnych.

Ostatecznie w procesie dotyczącym dwóch większych programów sąd zdecydował, że Caritas ma zwrócić PFRON-owi 9 mln 186 tys. 158 zł, a w drugim procesie, dotyczącym mniejszych dotacji, nakazał zwrot 2 mln 298 tys. 117 zł. Do tego dochodzą odsetki liczone od 19 marca 2013 roku, które – jak obliczyliśmy, korzystając z kalkulatora odsetek ustawowych – wynoszą około 7,9 mln zł.

– czytamy na portalu.

Caritas w Płocku otrzymał z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych ponad 13 mln zł na realizację czterech programów. Chodziło o kursy i szkolenia służące aktywizacji zawodowej. Umowę podpisano w 2006 r., a współpracą z PFRON zajmował się ks. Jerzy Z., ówczesny dyrektor Caritas Płock. To on podpisywał umowy z podwykonawcami i faktury na zakup sprzętu i najem lokali. Rachunki przedstawiał PFRON. Był to warunek uzyskania kolejnych przelewów z funduszu.

Ostry raport NIK o Funduszu Sprawiedliwości! Mocne uderzenie w Ziobro!

Caritas musi zwrócić pieniądze

Wiosną 2008 r. o tym, że płocki Caritas mógł sprzeniewierzyć pieniądze z PFRON, zaczęły informować ogólnopolskie media. Bezpośrednim przełożonym ks. Z. był ówcześnie biskup diecezji płockiej Stanisław Wielgus. On sam na przełomie 2006 i 2007 r. został awansowany – miał objąć archidiecezję warszawską, ale podał się do dymisji po tym, jak “Gazeta Polska” ujawniła, że był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa PRL.

Sprawą zajęła się prokuratura. PFRON wszczął szczegółową kontrolę, w efekcie której zażądał od Caritasu zwrotu pieniędzy. Tymczasem nieprawidłowości potwierdziła też kontrola kościelna, wówczas płockim biskupem był już Piotr Libera.

Wyniki audytu wskazują na niedopełnienie obowiązków przez osoby zarządzające (…) projektami. Zachodzi istotne podejrzenie nadużycia zaufania wobec Kurii oraz Biskupa przez osoby zarządzające Caritas Diecezji w okresie realizacji projektów, o których mowa. Pracownicy ci zostali odwołani z funkcji.

– pisała kuria w komunikacie z 2010 r.

Źródło: OKO.press

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close