Francja ostrzega, że ​​umowy z Wielką Brytanią są zagrożone… przez ryby

Francja wściekła na Wielką Brytanię

Nowe napięcia pojawiły się w zeszłym tygodniu w związku z liczbą licencji połowowych wydanych francuskim rybakom. Francja zwiększyła presję na Wielką Brytanię w sprawie praw połowowych po Brexicie, ostrzegając, że dwustronna współpraca może być zagrożona. Rząd w Paryżu jest wściekły, że Wielka Brytania przyznała 12 licencji na 47 ofert dla mniejszych statków do połowów na swoich wodach terytorialnych.

Premier Francji Jean Castex oskarżył Wielką Brytanię o nieprzestrzeganie zobowiązań wynikających z umowy Brexitowej w sprawie rybołówstwa.

Wielka Brytania nie szanuje swojego własnego podpisu. Miesiąc po miesiącu Wielka Brytania przedstawia nowe warunki i opóźnia wydawanie ostatecznych licencji… nie można tego tolerować.

– powiedział francuskim deputowanym.

Francja ostrzegła, że wszystkie dwustronne umowy z Wielką Brytanią mogą być zagrożone, jeśli Komisja Europejska nie zajmie twardszego stanowiska wobec brytyjskiego rządu. Nie podano szczegółów, ale dwa kraje mają szereg umów obejmujących obronę, bezpieczeństwo i kontrole graniczne, a także energię i handel.

Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich (Defra) powiedział, że podejście rządu było rozsądne i w pełni zgodne z jego zobowiązaniami. Przemawiając na konferencji Partii Konserwatywnej, brytyjski minister ds. Brexitu odrzucił francuskie twierdzenia, że Wielka Brytania naruszyła umowę handlową Brexit. Lord Frost upierał się, że 98% wniosków UE o łowienie ryb w brytyjskich wodach zostało rozpatrzonych pozytywnie, dodając, że Wielka Brytania była “niezwykle hojna”. Komisja powiedziała, że była w stałym kontakcie z władzami brytyjskimi, aby zapewnić, że wszystkie wnioski o licencje zostały rozpatrzone tak szybko, jak to możliwe:

Wielka Brytania opublikowała swoją metodologię, a my teraz omawiamy różnice z władzami brytyjskimi i Jersey dotyczące praw zaangażowanych łodzi.

Nowa Zelandia podnosi stopy procentowe po raz pierwszy od siedmiu lat

Francja grozi odcięciem od dostaw energii

W zeszłym tygodniu pojawiły się nowe napięcia między Wielką Brytanią a Francją w sprawie praw połowowych po Brexicie. Francja była rozwścieczona w zeszłym tygodniu stosunkowo niewielką liczbą licencji przyznanych mniejszym statkom, kiedy minister morza Annick Girardin mówiła o tym, że francuskie rybołówstwo jest “zakładnikiem” dla celów politycznych. Wielka Brytania powiedziała, że rozważy dalsze dowody na poparcie pozostałych ofert na prawa połowowe.

Francja we wtorek powtórzyła swoją groźbę odcięcia Wielkiej Brytanii od dostaw energii. Dokument brytyjskiego rządu z lipca powiedział, że 47% importu energii elektrycznej pochodzi z Francji. Francuski minister ds. Europy Clément Beaune powiedział radiu Europe 1:

Wielka Brytania jest zależna od naszego eksportu energii, myślą, że mogą żyć sami, jednocześnie bijąc się z Europą, a biorąc pod uwagę, że to nie działa, angażują się w agresywną jednowładztwo.

Wyspa Jersey stała się punktem zapalnym dla napięć w maju zeszłego roku, kiedy francuscy rybacy zorganizowali protest poza portem St Helier, a dwa okręty Royal Navy zostały wysłane do patrolowania obszaru. Wówczas pani Girardin zagroziła odcięciem dostaw energii elektrycznej na Jersey – 95% z nich jest dostarczane przez trzy podwodne kable z Francji.

Francuscy rybacy skarżyli się, że nie mogą prowadzić działalności na brytyjskich wodach z powodu trudności w uzyskaniu licencji. Zgodnie z umową z UE, francuscy operatorzy łodzi muszą wykazać się historią połowów na danym obszarze, aby otrzymać licencję na wodach Jersey. Twierdzono jednak, że dodatkowe wymagania zostały dodane bez uprzedzenia.

Źródło: BBC

Francja wycofuje ambasadorów z USA i Australii po kłótni o AUKUS