Amazon zapłaci miliardy, aby zapobiec niedoborom świątecznym

Amazon próbuje ratować łańcuch dostaw

Amazon zapowiedział, że w okresie przedświątecznym wyda kilka miliardów dolarów na zarządzanie niedoborami siły roboczej i problemami z łańcuchem dostaw. Gigant handlu internetowego powiedział, że robi „wszystko, co trzeba, aby zminimalizować wpływ” na klientów i sprzedawców. Szef giganta technologicznego, Tim Cook, przyznał, że problemy będą się utrzymywać w okresie świątecznym. Dyrektor generalny Andy Jassy powiedział, że Amazon spodziewa się „ponieść kilka miliardów dolarów dodatkowych kosztów”, ponieważ poradził sobie z „niedoborem siły roboczej, zwiększonymi kosztami płac, problemami z globalnym łańcuchem dostaw oraz zwiększonymi kosztami frachtu i wysyłki”.

Będzie to dla nas kosztowne w krótkim okresie, ale jest to właściwy priorytet dla naszych klientów i partneró.

– dodał.

Zyski Amazon gwałtownie spadły do ​​3,2 miliarda dolarów z 6,3 miliarda dolarów w trzecim kwartale do 30 września, przy sprzedaży wyższej o 15% do 110,8 miliarda dolarów. Tymczasem Apple powiedział, że niedobór chipów półprzewodnikowych kosztował go 6 miliardów dolarów utraconej sprzedaży. Szef giganta technologicznego, Tim Cook, przyznał, że problemy będą się utrzymywać w okresie świątecznym. Chociaż firma przekazała, że sprzedaż w czwartym kwartale wzrosła o 29% do 83,4 mld dolarów, to nie spełniła oczekiwań. Zysk wzrósł do 20,5 mld dolarów z 12,6 mld dolarów.

George Godber, zarządzający funduszem w Polar Capital, powiedział:

To pokazuje, że ci globalni giganci – a są to po prostu ogromne firmy – nie są odporni na problemy, z którymi boryka się każda firma.

Firmy na całym świecie borykają się z niedoborami i problemami z łańcuchami dostaw, ponieważ gospodarki ponownie uruchomiły się po blokadach koronawirusa.

Amazon oferuje zapłacenie czesnego za 750 000 pracowników z USA

Amazon ma problemy z chipami i pracownikami

Globalny niedobór chipówGlobalny niedobór chipów powoduje opóźnienia na liniach produkcyjnych wielu produktów – w tym samochodów, pralek i smartfonów – ponieważ podaż nie nadąża za popytem. Rosnący popyt na towary, w tym te sprzedawane przez Amazon, doprowadził do zwiększonego zatłoczenia portów w wielu krajach, a detaliści biją na alarm, że dostawy na sezon świąteczny mogą być opóźnione. W Kalifornii w USA istnieją rekordowe kolejki kontenerowców poza głównymi portami.

Problemy kadrowe Amazoa doprowadziły do ​​tego, że detalista oferuje jednorazowe płatności w wysokości do 3000 funtów w celu przyciągnięcia pracowników w regionach Wielkiej Brytanii, w których istnieje duże zapotrzebowanie na siłę roboczą. W sierpniu zaczęła również oferować premię za zapisanie się w wysokości 1000 funtów na rekrutację stałych pracowników w niektórych regionach.

W przeszłości Amazon spotykał się z oskarżeniami o złe warunki pracy zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i Stanach Zjednoczonych, gdzie jest drugim co do wielkości pracodawcą w kraju. Reuters poinformował, że dyrektor finansowy Amazon, Brian Olsavsky, powiedział, że braki pracowników przyczyniły się do niespójnego poziomu zatrudnienia w firmie. Powiedział, że personel stał się głównym ograniczeniem zdolności w trzecim kwartale, co, jak dodał, miało wpływ na inne obszary działalności.

Źródło: BBC