GospodarkaHandelMediaPrawoRolnictwoŚwiatTurystykaZdrowie i medycyna

Malta w pełni zalegalizowała marihuanę. Będzie można mieć 7 gram

Malta zadecydowała o legalizacji marihuany na użytek prywatny. Tym samym zrobiła to jako pierwszy kraj w Unii Europejskiej, choć inne kraje również się do tego przymierzają. Decyzja najmniejszego kraju Wspólnoty podyktowana jest ostatnią zmianą klasyfikacji konopi indyjskiej przez Komisję ONZ ds. Środków Odurzających. Roślina została bowiem wykreślona z listy niebezpiecznych substancji, a także doceniono jej walory prozdrowotne.

Legalizacja marihuany na Malcie

Co warto dodać, wiele osób wciąż mylnie uważa, że marihuana jest legalna w Holandii lub w Czechach. Niestety, choć w Niderlandach palenie suszu jest tolerowane, to możliwe jest jedynie w specjalnych lokalach. Natomiast w Czechach marihuana została zdekryminalizowana do użytku osobistego, choć wciąż można otrzymać mandat za jej posiadanie. Nie została jednak w pełni zalegalizowana, jak w przypadku Malty.

Rząd maltański wprowadził ustawę, która zezwala zarówno na uprawę, zakup, jak i przechowywanie marihuany do użytku osobistego w ramach rekreacji. Choć nowelizacji sprzeciwiło się 27 parlamentarzystów, to została przegłosowana przez 36 posłów. Tym samym ustawa czeka jedynie na zatwierdzenie przez prezydenta kraju Georgea Vellę.

Zobacz również: Medyczna marihuana zniknęła z polskich aptek! URPL nie wydaje zgód!

Palenie marihuany na Malcie — ograniczenia

Co istotne, nowe prawo zezwoli pełnoletnim posiadanie 7 gramów marihuany przy sobie oraz uprawę maksymalnie czterech roślin w domu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że palenie w miejscach publicznych, lub w obecności dzieci wciąż będzie nielegalne i będzie podlegało karze grzywny od 300 do 500 euro.

Natomiast każdy, kto zostanie przyłapany z więcej niż siedmioma gramami suszu (ale mniej niż 28 gramów), może zostać ukarany grzywną w wysokości do 100 euro. Z kolei osoby niepełnoletnie, które zostaną przyłapane na paleniu marihuany, mogą zostać ukarane grzywną od 300 do 500 euro.

Warto również wiedzieć, że Maltańczycy będą musieli również zapisać się do specjalnych stowarzyszeń, aby korzystać z uprzywilejowania.

Owen Bonnici, krajowy minister ds. równości, który prowadził działania mające na celu uchwalenie ustawy, powiedział, że jest to “historyczny” dzień dla kraju. W rozmowie z BBC wskazał, że:

To ograniczy handel narkotykami poprzez upewnienie się, że wszyscy mają teraz bezpieczną i uregulowaną drogę, z której mogą uzyskać marihuanę.

Z kolei w rozmowie z The Guardian wskazał, że:

Jest teraz fala zrozumienia, że twarde podejście do użytkowników marihuany było nieproporcjonalne, niesprawiedliwe i powodowało wiele cierpienia u ludzi, którzy prowadzą przykładne życie.

Zobacz również: Legalizacja marihuany rekreacyjnej zwiększa zatrudnienie [BADANIE]

Malta: Eksperci chwalą legalizację marihuany

Ustawę popiera Tom Blickman, ekspert ds. polityki narkotykowej w Transnational Institute z siedzibą w Amsterdamie. Ekspert uznał, że nowe maltańskie prawo może posłużyć za model do naśladowania dla innych krajów europejskich. Według niego:

Malta przyjęła zróżnicowaną i odpowiedzialną ustawę o regulacji konopi indyjskich z domową uprawą i stowarzyszeniami konopi indyjskich dla dostaw.

Uniknęła przy tym północnoamerykańskiego modelu komercyjnego. Miejmy nadzieję, że wyznaczy tym samym nowy trend w całej Europie.

Specjaliści są zgodni, że pełna legalizacja, lub stworzenie konsensu w tej sprawie, znacznie utrudni działalność grup przestępczych. Co więcej, wniesie ogromne wkłady finansowe na rozwój turystyki, lokalnego rolnictwa oraz pomoże w uzyskaniu dużych wpływów finansowych. A to w dobie pandemii COVID-19 jest szczególnie istotne dla gospodarek krajowych.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close