Biznesowi celebryciHandelInwestycjePrawoŚwiatTechnologie

Były dyrektor serwisu Netflix trafi do więzienia. Sąd nie miał litości

Były dyrektor platformy Netflix Michael Kail został uznany za winnego brania łapówek od dostawców serwisu. Wcześniej ława przysięgłych wydała aż 28 wyroków skazujących za liczne oszustwa i prania brudnych pieniędzy. Dotyczyły płatności typu Pay-to-Play, które Kail wymagał od startupów technologicznych, które chciały uzyskać kontrakty z Netflixem.

Były dyrektor platformy Netflix Michael Kail skazany za branie łapówek

Jak informuje amerykański wymiar sprawiedliwości, były wiceprezes ds. operacji IT na platformie Netflix Michael Kail został skazany 30 miesięcy więzienia, mimo że początkowo groziło mu nawet 20 lat pozbawienia wolności. Wszystko przez liczne oszustwa podatkowe i na tle technologicznym, których dokonywał w latach 2012-2014.

Zobacz również: TVP puściło scenę z serialu Netflixa żeby szczuć na imigrantów

Okazało się, że mężczyzna brał liczne łapówki od startupów z Doliny Krzemowej, które chciały uzyskać cenne kontrakty z Netflixem. Następnie wymuszał wykorzystywanie w serwisie usług tych firm, które przekazały mu środki finansowe oraz inne dobra materiale.

Co więcej, od dostawców otrzymywał nie tylko pieniądze, ale również opcje na akcje, dzięki czemu w okresie swojej działalności zyskał co najmniej 500 tysięcy dolarów i inne dobra materialne. Jak wynika z informacji sądowej Kail otrzymał łapówki od co najmniej 9 firm w trakcie swojej pracy na rzecz platformy Netflix.

Podczas rozprawy sądowej agent specjalny FBI w San Francisco Craig D. Fair wskazał, że:

Jak zarzucono w akcie oskarżenia, pan Kail wybierał, które kontrakty IT zostały przyznane przez Netflix. Musiały jednak zapewnić rekompensatę finansową. Przez to nie wybierał ich na podstawie wartości merytorycznej.

Pan Kail nie tylko zdefraudował finanse platformy Netflix. Pozwolił także, aby wymyślony przez niego schemat ‘pay-to-play’ miał pierwszeństwo przed wolnym i uczciwym konkurencyjnym środowiskiem biznesowym. A to napędza naszą gospodarkę.

Były pracownik serwisu Netflix brał łapówki od dostawców serwisu

Michael Kail był odpowiedzialny na platformie Netlix za operacje IT od 2011 do lipca 2014 roku. Odpowiadał za zatwierdzanie umów na zakup produktów i usług informatycznych od firm zewnętrznych oraz autoryzował płatności. W zamian za łapówki zatwierdzał kontrakty warte wiele milionów dolarów. Następnie środki te wykorzystał na wiele sposobów, między innymi zakupił dom w Los Gatos w Kalifornii.

Zobacz również: Czy Netflix powinien płacić miastom za korzystanie z infrastruktury kablowej?

Były dyrektor Netflix musi poddać się karze więzienia 8 marca 2022 roku. Ponadto zarzucono wobec niego konfiskatę mienia w wysokości 700 000 dolarów, musi także zapłacić 50 tysięcy dolarów grzywny oraz zwrócić koszty sądowe. Po odbytej karze więzienia, mężczyzna będzie także pod nadzorem policyjnym.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close