Proepidemik Stanisław Michalkiewicz ma COVID-19 i trafił do szpitala

Kontrowersyjny publicysta i polityk Stanisław Michalkiewicz od samego początku pandemii COVID-19 twierdził, że jest nieprawdziwa. Wielokrotnie negatywnie wypowiadał się na temat szczepionek, które miał doprowadzić według niego do “ludobójstwa”. Zachęcał również do oporu wobec zasad sanitarnych, a sam negował istnienie SARS-CoV 2. Teraz jednak sam trafił do szpitala, a jego fani nie mogą uwierzyć, co się właściwie stało.

Stanisław Michalekiewicz ma COVID-19, a jego fani dalej w to nie wierzą

Stanisław Michalekiewicz w krótkim czasie zrozumiał, na czym może się wybić, a także zarobić trochę grosza. W tym celu napisał książki takie jak “Zaraza Plus” oraz “Protokoły Mędrców Kovida“, które atakowały m.in. Billa Gatesa oraz Georga Sorosa. Michalkiewicz, niczym autentyczny fan wszelakich teorii spiskowych, naprawdę uwierzył, że samej pandemii nie ma, a szczepionki na COVID-19 nie działają, bo to “jedynie biznes”.

Twierdził między innymi, że:

Jeśli chodzi o szczepienia to obóz Zdrady i Zaprzaństwa idzie ręka w rękę z obozem Dobrej Zmiany! […] Wszystko wskazuje na to, że jak ktoś się zaszczepi, to już będzie musiał się szczepić aż do śmierci, ale wtedy umrze… zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej. A jak ktoś się nie zaszczepi, to też umrze, ale… byle jak.

Zobacz również: Pandemia pogłębiła różnice pomiędzy biednymi a bogatymi na rynku pracy

Niczym “prawdziwy” wirusolog w swojej mądrości stwierdził, że mutacje “mnożą się jak króliki”, a on sam “nie ma zamiaru korzystać ze szczypawki”, bo zna “lepsze akty miłości“.

Tymczasem na jego profilu pojawiła się wiadomość, która zszokowała jego fanów. Administrator profilu publicysty napisał, że stan zdrowia Michalkiewicza jest “dobry” i “nie ma żadnych dolegliwości”. Jednakże z racji tego, że jest zakażony koronawirusem, musiał zostać przyjęty do szpitala.

Pobyt w placówce miał być jedynie “profilaktyczny”, ze względu na “dobro domowników“. To dość dziwna teza, jeśli chodzi o Michalkiewicza, który jeszcze nie tak dawno twierdził, że pandemia, to wymysł koncernów farmaceutycznych. Wszystko po to, aby “uzyskać wyższe cele”. Jak sam pisał w książce “Zaraza Plus”:

Bo pandemia realizuje cele, które bez niej nie mogą zostać zrealizowane. Więc będzie trwała aż zostaną zrealizowane.

Zobacz również: Dom publiczny w Wiedniu za darmo… dla zaszczepionych na COVID-19

Antyszczepionkowiec Stanisław Michalkiewicz trafił do szpitala na COVID-19

Jego fani nie mogą uwierzyć w to co się wydarzyło. Jeden z nich napisał:

Podejrzewam, że Pan Stanisław, musiał podjąć się obowiązkowego testu, by mógł się lekarz zająć dolegliwością, więc pewnie ów choroba została podciągnięta pod koronaświrusa. Chociaż skoro one były opisywane już w latach 60 to kto wie Dużo Zdrowia!

Drugi denialista również nie był lepszy:

Co za durny wpis. Pan Stanisław pęka ze śmiechu czytając te brednie.

Problem jedynie w tym, że obecnie osoby zarażone koronawirusem, które mają skąpe objawy (jak wynika ze wpisu), rzadko są hospitalizowane. Wszystko przez brak miejsc oraz personelu, który walczy zarówno z pandemią, jak i stara się na bieżąco wykonywać codzienne obowiązki.

Niemniej jednak rzeczywiście mogło być tak, że Michalkiewicz wyjdzie ze szpitala za 2-3 dni. Ciekawe tylko, czy zmieni swoje zdanie o “fałszywej pandemii”?