Biznesowi celebryciBusiness lifestyleInwestycjeMediaPrawoŚwiat

Włochy zajęły olbrzymi jacht warty 578 mln USD. Należał do oligarchy

Jacht należący do rosyjskiego oligarchy Andreya Melnichenko został zajęty przez włoskie władze. Wartość statku, znanego jako SY A lub Sailing Yacht A, oscyluje wokół 578 mln dolarów. Obecnie jednostka przetrzymywana jest w Trieście i będzie służyła włoskim władzom.

Rosyjski oligarcha Andrey Melnichenko stracił swój jacht, który był wart aż 578 mln dolarów

Andrey Melnichenko, to rosyjski oligarcha, który przez bliskie powiązania z Władimirem Putinem został wpisany na listę sankcji personalnych przez Unię Europejską. Tymczasem, jak informuje Business Insider, nawet tak potężny człowiek nie był w stanie uchronić swojego dorobku przed surowymi sankcjami. Dzięki temu włoskie władze mogły zarekwirować jego jacht, który według różnych źródeł wart jest ponad 578 mln dolarów.

Skąd taka cena?

Otóż na statku mierzącym ponad 142 metry pasażerowie mieli do dyspozycji osiem pokładów, basen i podwodną platformę obserwacyjną. Nie ma zatem wątpliwości, iż tak pokaźny statek mógł zostać zaprojektowany tylko dla jednego z najbogatszych ludzi w Rosji.

Czytaj również: Izrael nie zawiesił połączeń z Rosji. Specjalne względy dla oligarchów

Zatem kim jest Andrey Melnichenko? Otóż jest to miliarder, który według Forbes dorobił się majątku o wysokości ponad 11 mld dolarów, dzięki posiadaniu większościowych udziałów w spółkach nawozowych i węglowych. Według Rady Unii Europejskiej “należy do najbardziej wpływowego kręgu rosyjskich biznesmenów, mających bliskie powiązania z rządem rosyjskim”.

Co równie istotne, mężczyzna był w grupie 37 biznesmenów, którzy spotkali się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i innymi urzędnikami 24 lutego, aby omówić wpływ potencjalnych sankcji. Oznacza to, że jest jedną z najbardziej zaufanych osób przywódcy Rosji, co jednocześnie stawia go w bardzo złym świetle.

Czytaj więcej: 19-letni student publikuje trasy samolotów Putina i oligarchów z Rosji

Niektórzy z rosyjskich bogaczy próbowali ukryć swoje majątki, jak również jachty, czy odrzutowce, poza Federacją Rosyjską. Dotyczyły to m.in. Dubaju, który nie dołączył do ogólnoświatowych sankcji przeciwko Federacji Rosyjskiej. Ponadto, jak wskazuje Business Insider, dotyczyło to również Malediwów, które nie mają podpisanej umowy ekstradycyjnej z USA.

Niemniej jednak wielu oligarchów utraciło swoje majątki, co udowadnia sytuacja z Melnichenko. I co najważniejsze, już wkrótce o podobnych przypadkach będziemy słyszeć coraz częściej. Wszystko dlatego, że rosyjscy oligarchowie przestają być już uważani za “święte krowy”, a ich majątki powoli zostają przejęte przez coraz więcej krajów.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close