Rosja spłaca zagraniczne długi, aby uniknąć niewypłacalności kraju

Rosja spłaca długi

Rosja poinformowała, że dokonała zaległych płatności z tytułu zadłużenia zagranicznego, co zapobiega ewentualnemu niewywiązaniu się ze zobowiązań w przyszłym tygodniu. Spłata odsetek, w wysokości 650 mln dolarów, została dokonana w dolarach. W piątek szefowa banku centralnego Rosji Elwira Nabiullina powiedziała dziennikarzom, że “nie może być mowy o niewypłacalności”, ale przyznała, że są “trudności z płatnościami”.

Rosły pytania o to, czy Moskwa będzie w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań, ponieważ zbliżał się termin ich spłaty 4 maja. Płatności z tytułu międzynarodowych obligacji kraju o wartości 40 mld dolarów muszą być dokonywane w pierwotnie określonej walucie. Rosja utraciła jednak dostęp do znacznej części swoich środków rezerwowych przechowywanych w bankach zagranicznych z powodu sankcji nałożonych przez Zachód w następstwie inwazji Rosji na Ukrainę.

Na początku tego miesiąca Moskwa zaproponowała wypełnienie zobowiązań dotyczących tych obligacji w rublach, co zostało odrzucone przez Moody’s i inne agencje ratingowe. Agencje ratingowe stwierdziły, że płatność w innej walucie niż dolary oznaczałaby niewywiązanie się ze zobowiązań, co miałoby poważne konsekwencje dla gospodarki Rosji, w tym dla jej zdolności do zaciągania kredytów w przyszłości.

Czytaj też: Rosja odcięła dostawy gazu do Polski. PiS przekonuje, że to sukces rządu

Sytuacja coraz gorsza

Rosja po raz ostatni nie spłaciła długu denominowanego w rublach w 1998 r., kiedy kraj przechodził kryzys finansowy. Wcześniej w 1918 r., po rewolucji bolszewickiej, Rosja nie spłaciła długu w walucie obcej. Wówczas Włodzimierz Lenin, przywódca rewolucji, odmówił uznania zobowiązań dłużnych odziedziczonych po reżimie carskim.

30-dniowy okres karencji, po tym jak Rosja początkowo nie dokonała płatności z tytułu dwóch przedmiotowych obligacji, upływa 4 maja, a do tego czasu inwestorzy muszą otrzymać należne im pieniądze. Rosja poinformowała, że dokonała płatności na rzecz londyńskiego oddziału Citibanku, jednego z banków odpowiedzialnych za wypłatę środków. Urzędnik amerykański powiedział, że płatności zostały dokonane, ale nie przy użyciu zamrożonych aktywów dolarowych z USA.

Trudności Rosji mogą się jeszcze pogłębić przed 25 maja, kiedy to zasady sankcji mają ulec zmianie, ograniczając jeszcze bardziej możliwość dokonywania płatności z tytułu rosyjskiego zadłużenia przez podmioty zachodnie. Rosja obniżyła w piątek stopy procentowe o 3%, próbując w ten sposób pobudzić słabnącą gospodarkę. Główna stopa kredytowa, która została podniesiona w bezpośrednim następstwie inwazji, wynosi obecnie 14%.

Czytaj też: W Rosji nie będzie chleba? Przez zachodnie sankcje piekarnie mogą stanąć

Źródło: BBC