Szwecja i Finlandia chcą do NATO
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że Finlandia i Szwecja oficjalnie złożyły wniosek o przystąpienie do największego sojuszu wojskowego na świecie, co jest podyktowane obawami o bezpieczeństwo w związku z wojną Rosji na Ukrainie.
Z radością przyjmuję wnioski Finlandii i Szwecji o przystąpienie do NATO. Jesteście naszymi najbliższymi partnerami. To historyczna chwila, którą musimy wykorzystać.
– powiedział Stoltenberg po otrzymaniu listów aplikacyjnych od ambasadorów obu krajów.
Teraz wnioski muszą zostać rozpatrzone przez 30 państw członkowskich. Mówi się, że proces ten potrwa około dwóch tygodni, choć problemem może być tu prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, który wyraził zastrzeżenia co do przystąpienia Finlandii i Szwecji. Jeśli jednak uda się zmienić zdanie prezydenta Turcji, a rozmowy akcesyjne przebiegną zgodnie z oczekiwaniami, oba kraje mogą zostać członkami NATO w ciągu kilku miesięcy. Proces ten trwa zwykle od ośmiu do dwunastu miesięcy, ale NATO chce działać szybko, biorąc pod uwagę zagrożenie ze strony Rosji, które wisi nad głowami krajów nordyckich.
Czytaj też: McDonald’s na stałe opuszcza Rosję. Po 32 latach. I bardzo dobrze
Wsparcie ze strony innych członków
Kilku sojuszników NATO, w szczególności Wielka Brytania, zaoferowało Finlandii i Szwecji gwarancje bezpieczeństwa w okresie składania wniosków, zanim zostaną one objęte paktem wzajemnej obrony sojuszu. Z kolei Kanada twierdziła, że spodziewa się ratyfikować protokół akcesyjny w ciągu zaledwie kilku dni.
W ciągu ostatnich kilku dni widzieliśmy liczne oświadczenia sojuszników, którzy zobowiązali się do zapewnienia bezpieczeństwa Finlandii i Szwecji. NATO jest już czujne w regionie Morza Bałtyckiego, a siły NATO i sojuszników będą nadal dostosowywać się do sytuacji, jeśli zajdzie taka potrzeba. Wszyscy sojusznicy zgadzają się co do znaczenia rozszerzenia NATO. Wszyscy zgadzamy się, że musimy działać razem.
– powiedział Stoltenberg.
Twarda postawa Erdogana
Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego opinia publiczna w Finlandii i Szwecji zdecydowanie opowiedziała się za członkostwem w strukturach Sojuszu. Finlandia i Szwecja są najbliższymi partnerami NATO. Mają sprawnie funkcjonujące demokracje, dobrze wyposażone siły zbrojne i uczestniczą w operacjach wojskowych Sojuszu oraz zabezpieczeniach lotniczych. Wszelkie przeszkody, jakie napotkają, będą miały jedynie charakter techniczny lub ewentualnie polityczny.
Taką przeszkodą w staraniach obu krajów jest twarde stanowisko Erdogana, który sprzeciwia się przyłączeniu Szwecji i Finlandii do Sojuszu. Prezydent obwinia Szwecję i – w mniejszym stopniu – Finlandię o wspieranie grup uznawanych przez rząd turecki za “terrorystyczne”. Szwecja wprowadziła również sankcje zbrojeniowe wobec Turcji, odkąd ta ostatnia przeprowadziła operację transgraniczną w Syrii w 2019 roku. Erdogan powiedział w poniedziałek, że szwedzkie i fińskie delegacje “nie powinny zawracać sobie głowy” podróżą do Ankary, by próbować zmienić jego stanowisko.
Honoured to receive the applications for #Finland's & #Sweden's membership in #NATO. This is a good day at a critical time for our security. Your applications are an historic step. https://t.co/IH6Vj25FZK
— Jens Stoltenberg (@jensstoltenberg) May 18, 2022
Czytaj też: W Rosji nie będzie chleba? Przez zachodnie sankcje piekarnie mogą stanąć
Źródło: Al Jazeera
Rosja oskarżyła Żydów o wspieranie „neonazistów” i wkurzyła Izrael
Jeden komentarz